Cóż dla autorów jedeynym "świeżym" pomysłem na nowy sezon okazało się ulegnięcie temu, co widać już we wszystkich serialach Lewakfixa, nawet głupią rozrywkę faszerują przez co nie jest zjadliwa dla kogoś świadomego ideologicznie. Sezon 1 i 2 był pod tym względem zbalansowany jeszcze. Osiągamy chyba apogeum antymęskości etc. w kulturze popularnej, więc może w końcu ta bańka eksploduje. Chociaż patrząc na bezrefleksyjna i niezdolną do buntu generacje Z, to chyba pora przerzucić się na seriale z Tadzykistanu.
"dla kogoś świadomego ideologicznie." - no czasy bez lewicowej propagandy za to bez praw wyborczych dla kobiet, z karami za homoseksualizm i kultem męskości to nie tyle świadomość ideologiczna co tęsknota za średniowieczem.
Tak bo są tylko dwie możliwości kult męskości i antymęskość. Gdyby w tym serialu biegały same wąsacze i ratowały świat wypinając owłosione klaty to też bym krytykował. Po prostu ziomisałwy zauważyły, że nawet parytety nie starczą i trzeba tłamsić męskość, pomniejszać dokonania mężczyzn żeby coś się zmieniło. To nie jest ani mądra ani moralna postawa i to daje mi pewność, że finalnie polegną z kretesem.
To może mówimy o innym sezonie? w 3 do uratowania świata przyczyniło się trzech dorosłych facetów z których dwóch okupiło to śmiercią.
"To nie jest ani mądra ani moralna postawa i to daje mi pewność, że finalnie polegną z kretesem."
No jasne że polegną, w końcu nie bez przyczyny na liście największych zbrodniarzy świata (wg. liczby ofiar w milionach) są tylko mężczyźni.
Poczytaj sobie o disposable male, typowy antymeski myk. Czyli podsumowujac faceci w tym sezonie robili z siebie glupkow, ale uratowali dzień poświęcając swoje życie xd
Mężczyźni mają tendencję do bycia statystycznie najlepszymi we wszystkim co robią, więc w byciu złymi też są najlepsi, ale to nic nie udowadnia. Inni mężczyźni obalali tych złych mężczyzn także ten.
Dzięki za namiar, ciekawa koncepcja. Niestety chociaż już zaczyna dominować to jeszcze długo nie zapanuje bo jest sprzeczna z rosnącym w siłę islamem i upadającym katolicyzmem. Do zbywalności mężczyzn dojdzie jednak dzięki mężczyznom - najpierw wygonili kobiety z domów na rynek pracy bo to się opłacało, potem wsparli antykoncepcję i feminizm, żeby mieć nielimitowany dostęp do seksu pozamałżeńskiego, więc kierowani chciwością i chucią doprowadzą także do masowego rozpowszechnienia związków z robotami imitującymi ludzi, co będzie ostatnim gwoździem do trumny tradycyjnego małżeństwa i rodziny nuklearnej.