Powiem tak, 1sezon był całkiem dobry. Takie bdb z +
Rzeczywiście niezła tajemnica, dobra fabuła, gra aktorska dzieci. No nawet ta 11 wypadała dobrze.
Nie był jakiś oszałamiający, ale był całkiem dobry.
Z odc na odc zastanawiałem się no co tu się zaraz odpierdzieli.
Sam początek jak Will wraca do domu i nagle ten dziwaczny stworek stoi na drodze.
Podobało mi się także to iż dzieci wierzą w ten drugi świat rodem z D&D i tak jak w ostatnim odc, strzelał w niego z procy niczym postać z gry, którą zapewne odgrywał.
I o ile 1 sezon naprawdę był dobry, to gdy zasiadłem zaraz po , do sezonu nr 2, no to się kurna zdziwiłem.
Z ciekawej tajemnicy postawiono na typowe kino akcji SF.
No te potworki to zbytnie przegięcie. Jak takie psy gończe z predators.
No to mi się już nie podobało.
Za dużo akcji za mało tajemnicy tkwiącej w 1sezonie.
Oglądając 2sezon czułem się jakbym oglądał jakiś serial akcji SF gdzieś gdzie marines zostali otoczeni przez jakieś demopsy itd itp.
I straszne skoki akcji.
1 odc akcja w szpitalu, drugi odc 11 jedzie gdzieś szukać siostry. Niby to ok, bo i te odc były niezłe, ale jakoś to tak nie współgrało mi z przeplotem akcji.
Cała ta otoczka tego nowego rodzeństwa.
Kompletny bezsens bo nic nie wniosła do fabuły.
Wniosła tylko pontiaca, tego przypakowanego lovelasa i pyskatą dziewczynę, która pewnie została potem lubą Lucasa. A no i rozterki w grupie. miłosno zawistne. I tyle.
Moim zdaniem kompletnie to nie pasowało i można było sobie to darować.

Kolejny bezsens to trans 11. Czy nie wiem jak to nazwać.
W 1s. nawet w sali gimnastycznej musiała wleźć do wody by wejść w ten trans poszukiwań. W sumie to nadal nie wiem po co do tej wody skoro oczy miała zasłonięte, cicho, ciemno. hmm.
No ale w 2s. uznano chyba iż było to głupie i teraz w trans mogła sobie wchodzić kiedy tylko chciała.
Czyli wyrzucono całkowicie pomysł z kąpaniem.
Wiem że nie mogli tego ciągnąć no bo jakby to wyglądało, np to skąd by wzięła tyle soli u swojej matki. Ale można by to jakoś inaczej rozegrać, skoro całkowicie zniwelowano własny "projekt" z cz1.

Podsumowując.
ogółem 7. choć w sumie sezon 2 byłby tak na 6.
Serial do jednokrotnego obejrzenia. Ciekawy, ale jak już pozna się fabułę, to cała magia tajemnicy pryśnie i tyle. Za dużo akcji w cz.1 nie było choć momenty były niezłe, jak np spowodowanie krwotoku w głowach.
Tzn kiedyś za jakiś dłuższy okres czasu chętnie wrócę raz jeszcze do całości , ale to rzeczywiście musi minąć sporo czasu.