Serial tak wciąga,że nie moge sie skupić na lekcjach. Byle do kolejnego odcinka. Jest w nim wiele wątków,więc raczej każdemu spodoba się chociaż jeden. Jedyna rzecz,jaka mnie wnerwia ,to zbyt przesadna gra matki Willa. Gra mega sztucznie,za bardzo wczuwa się w rolę. Ogólnie-pobił on nawet The end of the f***ing world