Cześć, ogólnie lubię postać ale to co się stało na końcu sezonu 3 wbiło mnie w fotel, chodzi o wyprowadzke. Ja rozumiem, że jej coś w życiu nie wyszło, straciła partnera a potencjalny kandydat rozpłynął się w powietrzu ale dlaczego postawiła samolubnie rozdzielić dwie pary i pozbawić syna najbliższych przyjaciół???!!!! Czy tylko ja mam takie przemyślenia?