Znaczy nie tak na 1, ale powiedzmy 2 albo 3. Ilość głupizn w tym serialu jest naprawdę wysoka. Właściwie to sam serial jest głupizną. Aktorstwo jest fatalne, a najgorsza jest Winona Ryder. Jednak to wciąż za mało żeby przyznać 1. To co mnie skłoniło do wystawienia takiej oceny to oczywiście ranking, na który tak wszyscy narzekają. Serial w błyskawicznym tempie pnie się w górę. Już teraz wyprzedził genialne produkcje takie jak Fargo i Fullmetal Alchemist, a lada moment przeskoczy Rodzinę Soprano. Ktoś będzie chciał zobaczyć dobry serial, a trafi na takie dziadostwo skierowane dla fanów durnych filmów z lat 80. Tylko współczuć.
Aktorstwo jest fatalne? To ty chyba inny serial ogladales, role Dustina i El są swietne i bardzo dobrze zagrane.
Jedno jak i drugi zagrał dobrze.
Patrząc na ich wiek i na specyfikę serialu to odegrane role były bardzo fajne.
aktorstwo jest fatalne, a Winona Ryder wypadła najsłabiej - irytująca i męcząca.
Masz zupełną rację. Wystawianie wysokich not takim dziadostwom to marny pomysł na trolling. Mnie to w ogóle nie rusza. Jestem co najwyżej zawiedziony.
Że co? fullmetal alchemist? Może niedługo Pokemony wciśniesz?
Serio, ale jak można porównywać ten serial z jakąś chińską bajką?
Przecież ten film jest tak żałosny że nie powinien być nawet w rankingu. Za Muminkami co najwyżej. Dlaczego durne filmy Spielberga jak Park Jurajski mają ocenę 7, a serial, który się wzoruję na ich najgorszych elementach ma średnią 8,5 i jest 12 w rankingu O_o
Oooo i tu się z tobą zgodzę w 100% wiele b.dobrych filmów Spielberga ma niską notę, to przez hejtów bo zaniżają ocenę, a ten serial ma wysoką notę bo 70% nie obejrzało a daje 10 a większa polowa to dzieci wiec ocena wysoka.
Też się wkur... ale zrozum że ten serial jest kierowany dla dzieci bardziej, niż dla dorosłych
Ja zaczełem zwracać uwagę na idiotyczne decyzje bohaterów od odcinka 7. Wcześniej było parę niedociągnięć ale klimat i amtosfera nadrabiały te zaległości. Jednak odcinek 7 i 8, to już totalne odlot. Bohaterowie ze sceny na scenę wygadują głupstwa, robią głupstwa i ogólnie zachowują się jak banda bezmózgich imbecyli. Scena w tym labolatorium mnie rozbroiła. Zamiast włączyć spryskiwacze w całym budynku (bo jak się okazało, stworzenia te boją się wody) to nie.
Źle zrozumiałeś ten fragment, te zwierzęta nie boją się wody. On włączył natrysk na innym piętrze, a ten zwierzak to usłyszał i poszedł za dźwiękiem zawracając od kryjówki Boba. Ja tak to zrozumiałem.
"wyprzedził genialne produkcje takie jak Fargo", dał 1, pieprzony hipokryta, takie osoby jak Ty powinny mieć zakaz oceniania czegokolwiek, a nakaz leczenia się psychiatrycznie.
Niestety, pełna zgodność z Marcin_CHC. Na trzeźwo nie da się nijak oglądać (Horror, Dramat i Tragedia w jednym).
To się czyta reckę przed obejrzeniem geniuszu, a nie hejtuje czyjeś upodobania do kinematografii lat 80. :/