PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=750359}
8,3 287 931
ocen
8,3 10 1 287931
7,3 38
ocen krytyków
Stranger Things
powrót do forum serialu Stranger Things

...Winona "overacting" Ryder.
Sam serial genialny.

pillongrill

Tak po prawdzie jej stuczna gra to najslabszy punkt serialu, grala na sile bez wyczucia, w porownaniu z rolami dzieciaow czy szefa policji to jest przepasc.

ocenił(a) serial na 7
pillongrill

Właśnie skończyłem oglądać ostatni odcinek, te same wnioski, Winona Ryder kompletny niewypał. Rozumiem rozpacz matki, ale można było pokazać to bardziej subtelnie. W każdej scenie skrzeczała i zachowywała się jak po amfetaminie. Zabrała stanowczo za dużo czasu serialowego. Oby w następnym sezonie reżyser wyciągnął wnioski :)

AzoriuSS

Rozpacz i histeria były moim zdaniem zagrane dobrze technicznie, krzyki, miny. Niby wszystko jak trzeba, ale jednak emocje nie szły za tym absolutnie żadne. Po prostu widać było, że udaje i tyle.

AzoriuSS

Tak miało być. Jej rozpacz miała wyglądać na szaleństwo, a nie wyciskać łzy, bo młodsza publika by tego nie zdzierżyła. W mojej opinii jej rola i Jedenastki była jedną z najlepszych w tym serialu.

ocenił(a) serial na 7
acidity

Koncept szaleństwa Winony jest jasny dla mnie, lecz przedstawienie tego szaleństwa było bardzo irytujące. Uważam, że Winona swoimi gestami i krzykami przesadziła.

ocenił(a) serial na 7
acidity

Ja tez uważam, że zagrała genialnie.
Sama jestem matką i mnie z kolei wkurza, jak w innych filmach matki jakoś tak gładko i elegancko cierpią.
To jedyna rola matki, z którą mogłabym się identyfikować. Bo ja bym na pewno zwariowała, chociaż troszeczkę.

ocenił(a) serial na 8
pillongrill

Zdecydowanie racja. Nie była mocnym punktem

ocenił(a) serial na 9
laxman

Ewidentnie coś poszło nie tak, może też wina reżysera. Hm a ostatnio oglądałem z nią serial HBO "Show Me a Hero" gdzie wypadła bardzo przekonująco.

ocenił(a) serial na 10
pillongrill

zgadzam się w 100%

ocenił(a) serial na 6
pillongrill

Moim zdaniem zagrała swoja rolę bardzo dobrze. To pozostali aktorzy byli w większości sztuczni (zwłaszcza szeryf), co powodowało kontrasty miedzy nimi wszystkimi.

Winona to dobra aktorka. Średnio ją lubię ale profesjonalizmu jej nigdy nie odmówiłem.

pillongrill

A już myślałam, że tylko ja narzekam na Ryder. Mnie też nie podobała się jej gra - te wybuchy emocjonalne wyglądałyby świetnie w hollywoodzkim wyciskaczu łez, ale nie w serialu. Tu się tak nie gra, bo to wychodzi zbyt przerysowane. Ja rozumiem doskonale, że rozpacz matki, i tak dalej, ale należało to nieco stonować, mniej histerii, bo momentami jej bohaterka zbliżała się do granicy przegięcia. Widać, że zatrudnianie aktorów z Hollywood w serialach nie zawsze jest dobrą decyzją, bo mają oni swoją manierę i styl, których nie zawsze umieją się pozbyć. Na szczęście (jestem po odcinku 6) Winona trochę przystopowała i od razu wszystko zaczęło pięknie śmigać. Do reszty aktorów nie mam zastrzeżeń, są świetni. Zwłaszcza dziewczyna grająca Jedenastkę - ma tak mało kwestii, a potrafi przykuć uwagę i wzruszyć (co za wyczucie aktorskie w tak młodym wieku!), nie jest też jednowymiarową wydmuszką.
Serial to absolutna perła, przygodówka-sf-horror-obyczajówka w jednym, do tego masa nostalgii z lat 80. Perfekcja.

ocenił(a) serial na 8
shizonek

Eleven na początku trochę mnie irytowała, ale potem zdobyła moją sympatię, stając się ulubioną postacią w całym serialu. Na pewno duża w tym zasługa nie tylko kreacji postaci, ale przede wszystkim młodej aktorki. Mimo, że miała niewiele kwestii mówionych, to i tak z tego co można wyczytać w internetach, widzowie wyjątkowo ją polubilili. Dziwne, ale ona i reszta dzieciaków zagrało lepiej niż hollywoodzka gwiazda (przynajmniej nie widać tej sztuczności, byli bardziej naturalni)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones