Czy nie uważacie, że twórca celowo ukazał kiczowatość np "demogorgona" oraz niektórych scen aby ukazać wyobraźnię dziecka(Willa) i jego walkę z nowotworem?Czy to wszystko jest wyobraźnią dziecka?
Nie, zdecydowanie nie. Jeśli to jest wyobraźnia Willa, to dlaczego nie ma go prawie w ogóle? W swoim wyobrażeniu odsunął siebie na boczny tor? No niezbyt mi się to układa w całość. Ok, jeśli przyjmiemy, że "potwór" jest rakiem to kim są służby, które widzimy?
W ogóle skąd wytrzasnąłeś nowotwór? Bo pokazało się dziecko z nowotworem na koniec? Przecież to nie był w ogóle Will. Will wymyślił sobie dziecko, które umarło na raka?
Twoja teoria nie trzyma się kupy kompletnie.
Przecież te chore dziecko umarło w sposób naturalny. I nie był to Will ale córeczka tego szeryfa.