Kiedy Joice z Komendantem wybudzili Willa w odwróconym świecie, to nie było pokazane w jaki sposób wrócili do normalnego świata. Potem było cięcie i scena z matką Mikea przed szkołą, a potem odrazu scena w szpitalu jak Will leży na łóżku i siedzi przy nim matka i brat. Sam sobie dopowiadam, że wrócili tym przejściem w laboratorium. Ale to spory kawałek, więc czy nieśli Willa aż tam? Na początku pomyślałem, że po pokonaniu przez 11 tego potwora, światy się połączyły i oni się znaleźli w szkole w normalnym świecie. Ale chyba nic takiego się nie stało, więc musieli jakoś wyjść.
I jeszcze ta scena w której komendant zostawia w lesie w pudełku gofry. Jakby wiedział, że 11 się tam zjawi, żeby je zjeść. A wcześniej faceci w garniturach zabrali go do samochodu. Chyba dopiero w drugim sezonie się wyjaśni.
No nie oczekujesz chyba, że po takiej dawce akcji będą pokazywać jak wracają taki szmat drogi, fabularnie bez znaczenia jest którędy wrócili ;) 11 żyje, ma się dobrze i w drugim sezonie oczywiście ją będziemy głównie oglądać a szeryf jak wspomniałeś to właśnie ją dokarmiał. Interesująco zapowiada się wątek z jej matką co mam nadzieję zostanie rozwinięte i czy faktycznie doktorek był jej ojcem. Będzie ciekawie, szkoda tylko, że musimy jeszcze pół roku poczekać ;)