Sezon zrobiony z ogromnym rozmachem, nowe postacie jak i fabuła. Zadowalq, ale zostawia nieco goryczy. Serial kreowany był nieco na psychologiczny w pierwszym sezonie, dawal więcej pytań niż odpowiedzi i taki powinienzostsc do końca. Wymiar Drugiej Strony był nietknięty przez człowieka, było to coś obcego i niepojętego. Dzisiaj wiadomo że stoi za tym brzydki człowiek wepchnięty tam przez #11 i to z laboratorium w Hawkins. Taka typowa amerykańska papka. Mimo to obejrzę ostatni sezon i czekam z niecierpliwością.