Stranger Things
powrót do forum 4 sezonu

podróże w czasie

ocenił(a) serial na 10

Ludzie pomóżcie, bo chyba jestem debilem,

Jednak wydaje mi się że tam zadziało się coś w stylu pętli czasu?

Przede wszystkim Vecna - demon z domu Victora to tak naprawdę jego syn? Jest scena wprowadzi do domu i tam jest i demon i mały chłopiec. Który jednak przeżył i jest to ten dorosły chłopak, który w latach 80-tych pomagał odzyskać moce Jedenastce? A w 7 odcinku jak Jedenastka go zabija to tak naprawdę wtedy właśnie tworzy Vecne?  W latach 80-tych, a Vecna był demonem z domu Victora 30 lat wcześniej.

Więc to Anielicą może być Jedenastka? Albo Nancy? Hmm
Ktoś coś? Jak ten wątek interpretujecie?

ocenił(a) serial na 9
waldek1987

Mały chłopiec już był "demonem" wprowadzając się do domu, dopiero odkrywał swoje umiejętności i wzmacniał się (sam mówił, że z każdą ofiarą był coraz silniejszy) po zabójstwie rodziny trafił do szpitala, gdzie doktorek postanowił robić na nim eksperymenty i został numerem jeden, z czasem zrobił się zbyt niebezpieczny wiec wszczepili mu tego "chipa" który pozbawiał go mocy. Pojawiły się inne dzieci, w tym młodsza 11, której chciał pomóc uciec i która wyciągnęła chipa. Młodsza 11 nie chciała do niego dołączyć po całej rzezi i stoczyła z nim walkę i wypierniczyła typa w drugi wymiar. Numer jeden żyje do czasów obecnych serialu w drugim wymiarze "żywi się" przenikając do realnego świata i zabijając ludzi. To raczej nie pętla czasowa, a wspomnienie obecnej Nastki, która wyparła to wcześniej z pamięci.

ocenił(a) serial na 10
Vixen95

Ok rozumiem. Jednak.. Victor w tym zakładzie wspomniał o Anielicy? Zastanawiam się nad tym.. Być może to będzie jednak Jedenastka Hmm? No ale dzięki za wyjaśnienie i interpretację :) Pozdrawiam

waldek1987

Przecież nie było żadnej "anielicy". Głosem "anielicy" była piosenka Elli Fitzgerald - Dream A Little Dream Of Me, którą Victor słyszał z rzeczywistego wymiaru i dzięki temu wrócił z powrotem. Było to wyjaśnione przy okazji ratowania Max jej ulubioną piosenką.

waldek1987

Głosem anielicy,był głos piosenkarki. Victor, słyszał go z wymiaru rzeczywistego.