Totalnie głupi z absurdalnymi wykluczającymi się scenami walk :( nie wiadomo czy się śmiać czy płakać
Masz prawo do swojego zdania, ale naprawdę nie wiem czego się spodziewałeś/aś. Oczekujesz żeby to był super realistyczny i poważny serial z mocną fabułą, ale wciąż ma być to serial science fiction o demogorgonach z innego wymiaru gdzie potrafią się poruszać między światem ludzi. Moim zdaniem cała historia została świetnie opowiedziana biorąc pod uwagę co się dzieje w tej historii.
Ja też uważam ze jest absurdalny. Scena w której wojsko waląc ze wszystkiego co ma w tego stwora nie zrobiło mu krzywdy, a babeczka potrafi go zranić butelką wina? Mogli sobie podarować scene z wojskiem było by wiarygodnie. Poza tym Boooze ile tam jest nudnych pogadanek, bez przewijania tego nie da sie oglądac.
Warto dodać, że jak potworki atakują postaci fabularne to najpierw otwierają ryj i wrzeszczą zanim dostaną. Żołnierze padają od razu.
No tu się zgodzę, scena strzelania była bez sensu i mogło by się o tym pomilczeć. Nie zgodzę się natomiast ze stwierdzeniem, że jest dużo nudnych pogadanek, niektóre mogą wydawać się niepotrzebne, ale biorąc pod uwagę, że jest to już piąty sezon tych samych bohaterów dobrze jest podtrzymać tą chemie między nimi.