Niestety powtarzalny nie wnoszący nic więcej poza efektami i jak zwykle motywem lgbt wśród małolatów. Gupie i nic wincej.
no ciekawe że polskie komedie z chata gpt ci sie bardzo podobają a to totalnie nie hmm
NIe wiem o czym piszesz. Patrzyłem pod łóżko ale Ciebie tam nie było, żeby wiedzieć co mi się podoba.
Ale nie zmieniałem lodówki ostatnio... Moja stara wciąż stoi u mnie w kuchni, więc nie wiem, o co chodzi.
Ale obejrzałeś. Czyli jesteś członkiem grupy opisywanej przez siebie. Mało tego, zadałeś sobie trud żeby swoimi wypocinami się podzielić xD
Co w tym filmie jest nowego? Czego w poprzednim sezonie by nie było? Poza tematem homosiów (zupełnie niepotrzebnym) nic nowego nie wnosi ten film. Napisz co Ciebie w tym filmie zaciekawiło, co się spodobało, to może podyskutujemy. Ja piszę, że film jest nieciekawy i powtarza wszystko co już było a wyskakujący co minutę potwór kwiatek z paszczą z płatków mnie po prostu śmieszy. Niektórych klimat lat 80-tych (niewiadomo dlaczego tak modny) w tym filmie zachwyca. Ja je bardzo dobrze pamiętam i poza sentymentem wcale nie były fajne.