Ja za to bardziej lubię Daphne, ale też mam nadzieję, że związek Bay i Emmetta przetrwa- byłoby to przykładem obalania stereotypów. Emmett udowodnił, że zależy mu na Bay i jest gotów walczyć o ten związek- zobaczymy tylko czy wbrew obawom Emmetta, Bay po prostu się nie znudzi i zrezygnuje.
Co do Daphne to wydaje mi się, że nie czuje czegoś więcej do Ema, po prostu on zawsze był przy niej, a teraz zastąpił ją Bay. Scena, w której Daphne widzi zdjęcia Bay zamiast swoich każdego by wnerwiła. Poza tym Emmett skłamał. Kiedy powiedział na początku, że nic się nie dzieje między nim i Daphne, to nie była prawda- już wtedy coś do niej miał.
I mam nadzieję, że Daphne pozna kogoś przy kim nie będzie musiała starać się aż tak bardzo wszystkich zadowolić. I otworzy jej oczy na to co jest między nią i Emmettem.
A tak poza tym- to wiele się moim zdaniem wydarzy w kwestiach sercowych w tym serialu, bo jak widać, żaden związek nie wytrzymuje dłużej niż cztery odcinki:D:D:D