No tak, a Nasa nie wiedzieła o tym, że sonda zawróciła. W NASA pracują tysiące osób, które wiedzą o co się dzieje z wojadżerem. I doszłoby do przecieku informacji, choćby nie wiem ilu ludziom zamknięto usta "w wypadku".
Dokładnie. A w ogóle powrotny lot Voyagera przez kilka lat nie zostałby zauważony przez nikogo tylko starą babcię w piwnicy. Czy w tym serialu naprawdę nikt nie mógł zrobić reaserchu?