z tego wywiadu zbyt duzo nie da się zrozumiec... moze jest slabo przetlumaczony?? z jednej strony jest napisane ze bedzie 8 sezonow, po czym mozna wywnioskowac, ze planuja zabicie jaxa . watpie że ciagneliby serial bez glownej postaci...

obys miala racje:)

Pamiętam, z kilku róznych źródeł, że historia serialu ma opierać się na historii Romea i Julii. Przyjmijmy, że Jax to Romeo (co raczej jest logiczne), a Tara to Julia, zdaje mi się, że na koniec serialu uśmiercą te parę. Okaże sie, ze J.T. miał rację, ze Jax powinien uciekać z klubu zanim go to zabije, a w ostatnim sezonie, o ile dobrze kojarzę, Jax zamiast od klubu uciekać, coraz bardziej się w niego zagłębia.

ooo ciekawe, pierwsze slysze o tym z romeo i julia, dzieki:D

w sumie czuję w kościach że nie będzie szczęśliwego zakończenia. z jednej strony szkoda, z drugiej... do tego serialu chyba nie pasuje happy end...

"Romeo i Julia"? Też pierwsze słyszę. Sutter w każdym wywiadzie podkreśla, że historia w SOA opiera się na "Hamlecie" :)

Hah, no może mi sie coś pomyliło :p Przepraszam :)

w końcu ten sam autor, mogło się pomylić :D :)

Ciekawa jestem jak bardzo chce nawiązać do Hamleta, bo jeśli poważnie o tym myśli to zginie nie tylko Jax (Hamlet ginie w pojedynku) ale też Gemma (Gertruda wypija zatrute wino), Clay (Hamlet zabija króla) i Tara (Ofelia popełnia samobójstwo, wcześniej Hamlet ją zostawia). Tylko kto wtedy zajmie się dziećmi Wendy?? Z kolei Sutter jakby powielał związek J.T. i Gemmy (nawiązanie do zdjęcia na końcu czwartego sezonu) + mają dwóch synów. To mogłoby sugerować, że go uśmierci a Tara zostanie sama z dziećmi. Sutter jest nieprzewidywalny zobaczymy co wymyśli.

Hmmm. Nie wiem na ile nawiązania do Hamleta są aktualne jeśli chodzi o przyszłość serialu. W każdym razie serial od tego zaczynał, konflikt na linii matka-syn-ojczym. Gdyby Sutter powielił schemat z Hamleta, to zrobiłaby się z tego krwawa jatka... Bardziej podoba mi się pomysł powtórzenia historii J.T. i Gemmy. Chociaż po ostatnim sezonie Jax jest na dobrej drodze żeby stać się drugim Clayem, a nie drugim J.T.

To prawda, ale trzeba pamiętać, że to Clay wychowywał Jaxa. Ojca tak naprawdę zna z listów i książki, którą znalazł jako dorosły mężczyzna. Ciężko mu będzie się odciąć od tego czego się od Calya nauczył. Z jednej strony chce dokończyć dzieło J.T. ale chce być silniejszy od niego i mieć pełną kontrolę nad swoimi ludźmi bo inaczej zginie jak on, jak tylko zacznie im się coś nie podobać. Niestety to wymaga zdobycia szacunku a w tym otoczeniu to wiąże się z pokazaniem siły. Zresztą on wyraźnie ma problemy z panowaniem nad gniewem już od pierwszego sezonu. Jak wybuchał to wszyscy siedzieli cicho. Jax nie zmienił się jakoś bardzo tylko przedtem Clay nad nim panował.

Zgadzam się, dlatego nie mogę się doczekać, aby zobaczyć zmagania Jaxa co do określenia siebie na pozycji lidera. Niestety w takim życiu ciężko nie skończyć jak Clay. Myślę, że nawet największe starania i poświęcenia Jaxa i tak zwrócą mu się krwawo, odbiją na nim jakieś piętno... Zobaczymy jak Sutter to rozwiąże. Dokończenie dzieła JT może okazać się nierealne... Gdzieś na yt przewinął mi się program dokumentalny Suttera, Outlaw Empires, jeden odcinek jest o American Bikers, oglądałaś może? Chyba jest tam wspomniane jak szybko te zgrupowania motocyklistów, coś na wzór zamysłu JT (braterstwo, życie poza nawiasem społeczeństwa) przekształciły sie w zorganizowane grupy przestępcze :)

Nie widziałam, ale poszukam. Widziałam za to trochę materiałów na temat Hells Angels bo ten klub jest dość mocno związany z serialem, więc się zainteresowałam. Muszę przyznać, że ich historia jest ciekawa. Największy MC na świecie i też 2 razy w 1979 i 1981 wisiało nad nimi RICO.
Co do wywiadu Charliego nie wydaje mi się, żeby pozwolili mu tak otwarcie mówić o śmierci Jaxa to jest dość poważny spojler :) To chyba bardziej chodziło, że serial nieubłaganie zbliża się do końca i to będzie dla niego ciężkie doświadczenie bo musi "pozwolić Jaxowi odejść", pożegnać się z rolą. Tylko czy mówiąc mam 20 odcinków do końca miał na myśli odcinki razem z sezonem 6? Sutter zaplanował serial na 7 sezonów a nie 8 (tak mówi w wywiadach) sezon ma zazwyczaj 13 odcinków. Może jeśli będzie musiał zrobić o sezon, więcej to zamiast 13 będzie 2 x po 10 odcinków i to Charlie miał na myśli.

Być może masz racje z tym podziałem odcinków. Gdzieś czytałam wywiad z nim, w którym wspomina że chciałby zamknąć serial w 7 sezonach ale jeśli przy kręceniu ich poczuje, że część historii została niedopowiedziana, to rozważy kolejny sezon być może krótszy. A tak w ogóle to trzeba by zobaczyć ten wywiad w oryginale może coś zostało źle przetłumaczone? :)

tak mi sie wydaje, ze cos tu zostalo przy tlumaczeniu spie**ne. bardzo sprzeczne informacje - niby cos wspomina o 8 sezonach, potem ze zostalo 20 odcinkow,a to tego te aluzje o zeganaiu sie z rola, jedno do drugiego nie pasuje

Tig jako lojalna bestia wobec Claya zamorduje Jacksa, ten ostatni wystawil go przeciez kartelowi, Tig to pamietliwy sukinkot

Nie ma szans Jax wyciągnął go z więzienia i uratował mu życie. Nie zdradzi go. A Clay działał na szkodę klubu myślę, że Tig nie mógłby pozostać lojalny wobec niego.

według mnie to raczej Charlie mówi o tym że jak serial się skończy to będzie musiał uśmiercić Jaxa w sobie tu cytat : "Jax jest częścią mnie. Czuje jakbym go poznał. Żyje we mnie. Jestem zdenerwowany stratą i pustą związaną z uśmierceniem go i dania mu odpoczynku"
Czyli niekoniecznie to oznacza śmierć Jaxa w serialu :D
I jeszcze wątpię aby takiego spojlera dał, także Jax nie umrze. To są tylko przemyślenia aktora grającego rolę, z pewnością nie ma wglądu do scenariusza

Jeśli ktoś jeszcze nie widział dołączam do wątku, krótkie wypowiedzi Charliego i Katey z tegorocznego comic-conu:
http://www.youtube.com/watch?v=c93I0sKpreA (5:15 "They always choose the club")
http://www.youtube.com/watch?v=cNaGieUh2e0
Oczywiście brak konkretów ale jest trochę drobnych informacji, które mogą okazać się interesujące.