a już na pewno najgłupszy jeżeli chodzi o szeroko pojętą tematykę związaną ze zorganizowaną przestępczością. W USA, kraju, gdzie policję wzywa się gdy ktoś głośniej pierdnie, działa sobie gang motocyklowy, który w zasadzie w każdym odcinku zabija kilka osób (czasami kilkanaście) i nikt się tym nie interesuje haha....
Po drugim sezonie napisałem,ze ten serial jest bezdyskusyjnie najlepszy i pozostałe 5 to potwierdziły.
Serial od samego początku jest przeraźliwie nudny. Zrealizowany bardzo słabo, bez polotu i sensu. Praktycznie nie da się uwierzyć w przedstawione tam wydarzenia, a niektóre sceny są rodem ze starych filmów klasy B, kiedy to wszyscy do siebie strzelają i nikt nikogo nie trafia.
Nie dzieje się tu absolutnie nic...
No niestety ale ostatnie dwa sezony to totalna kiszka. Drętwe i jałowe dialogi sztucznie rozciągające fabułę, absurdalne poczynania bohaterów i ten melodramat w co drugim odcinku - aż się na wymioty zbierało. O finałowym odcinku już nawet szkoda gadać. Niestety co za dużo to niezdrowo, serial powinien się skończyć w 5...
więcej
Mam małe pytanko a nie chcę przeglądać forum, jako że spojlerów od groma....
Ogólnie słyszałam całą masę dobrego o tym serialu. Pierwszy i drugi sezon przeleciałam w mig.
Tak że się oderwać nie mogłam.
Doszłam do 3sezonu i.... wypaliło mi się. Niby jest super. Niby jest dużo mojej ulubionej postaci
(chibsa :) )...
to jest ten typ serialu, którego nie chce się widzieć nigdy więcej. nie dlatego, że był słaby, ale dlatego, że był za dobry. jest tak silnie nacechowany emocjami, że nie wyobrażam sobie dać jeszcze raz złamać serca. to jest serial, który ogląda się albo raz, albo w ogóle.
nawet jeśli były jakieś niedociągnięcia w...
Najbardziej irytująca postać w serialu. Wszędzie się wtrąca, miesza, wszystko musi wiedzieć, wręcz wyrocznia. A do tego jeszcze te przytulaski z każdym i buziaczki.
Nie rozumiem fenomenu tego serialu. Aktualnie jestem po 4sezonie. Chyba na razie najlepszym. Ogólnie ogląda się przyjemnie, ma swoje tempo, ma swój...
Zrobiła się z tego jakaś opera mydlana z niewiarygodnymi motywacjami bohaterów, dziwnymi zachowaniami, wieczną gadaniną i wciąż powtarzającymi się tekstami: Protect my family, Protect the club i jeszcze kilka wymienionych w innych postach. Wg mnie, nawet do czwartego sezonu było nieźle, ale potem jakieś nudy, smęty i...
więcejOd Grudnia zacząłem oglądać Synów Anarchii, zajebisty serial powiem, ale kiedy obejrzałem koniec 6 sezonu odechciało mi się oglądać serial :D Dosłownie mam dosyć tej za przeproszeniem starej kur** :P Lubię aktorkę i chyba nigdy nie miałem żadnej przez ze mnie znienawidzoną postać w filmach lub serialach, ale Gemma po...
więcejNie będę go oceniał bo dopiero skończyłem oglądać 8 odcinek 3 sezonu ale jest kiepsko. Początek wyglądał dosyć obiecująco. Czytałem komentarze że to trochę taka ,,Rodzina Soprano na motorach''. Więc przynajmniej w pewnym stopniu liczyłem na dramat obyczajowy pokazujący też wewnętrzne struktury gangów motocyklowych. Ich...
więcejJestem po 4 sezonie. Fakt, wżera się w banie niczym brazylijska opera mydlana, aż chce się więcej ;) Oglądam jednym okiem a drugim pracując bo w sumie by mi było szkoda marnować czasu. To coś jest naprawdę miernym serialem, z mega kiepskim scenariuszem + gumowe aktorstwo. Spadam jeszcze 3 sezony przede mną ;P
Totalnie nie Q-mam takiego zachwytu nad tym serialem. Jestem w połowie 2 serii i jednoznacznie mogę stwierdzić że jest mega naiwny. Oni są naiwni jak dzieci przeprowadzając te swoje śmieszne akcje. Cienki barszcz ten Scenariusz.
Cieszę się, że SoA obejrzałem nie będąc już "podlotkiem"... Czuję, że oglądając ten serial w chwili premiery odebrałbym go całkiem inaczej. Bo ten serial to coś więcej niż tylko bezmyślna nawalanka. Nigdy nie widziałem w żadnym serialu tak różnych postaci. Mimo niewielu bohaterów przez całe 7 sezonów, każdy jest inny,...
więcejCo jakiś czas słychać, że ma powstać spin-off o klubie Majów, co jest moim zdaniem bez sensu, oni nie byli aż tacy ciekawi. Według mnie powinni zrobić serial o początkach SAMCRO. Lata 70., John Teller wraca z Wietnamu, zakłada klub motocyklowy, wsiada na swojego miętowego knuckleheada i śmiga po amerykańskich...
... od emocji, które generuje ten serial. Dałem pełną 10tke, bo się zakochałem, a z uczuciem już tak jest, że przymykasz oczy na niedociągnięcia. Że nierealistyczny? Nie wiem, nie byłem, nie znam środowisk gangów motocyklowych, ale wolę użyć słowa naciągane momenty, które rzeczywiście są. Ale to jest piękne w SoA, że...
więcej