Och dlaczego, dlaczego?? Jest tyle przepięknych aktorek o zjawiskowej, typowo syreniej urodzie podobnej do tej, która ma piękna Eline, a twórcy musieli wcisnąć na siłę ciemnoskórą laskę o kręconych loczkach i szerokim nosie! Nie tak wyobrażamy sobie morskie istoty, do których wzdychali rybacy od wieków, o których pisano poematy. Sorry bardzo, ale ja tego nie kupuje, nie jestem rasistką, jednak nie widzę oczyma wyobraźni afrykańską laskę w głębinach oceanu....... typowa poprawność polityczna, jak już musieli sprostać współczesnym wymaganiom mogli dać skośnooką azjatkę, lepiej by pasowała :) Tak czekałam na ten serial, mam słabość do mitycznych stworzeń, a tu takie rozczarowanie.... :( ale główna syrena przecudna! Plusik za grę.