serial od paru dni można oglądać na antenie ZigZapa pod 'wdzięczną' nazwą "szał na amandę". zupełnie jednak nie rozumiem fenomenu tego programu nawet wśród amerykanów. charakteruzyje się on tandetnym i głupkowatym poczuciem humoru, które zwykłego, w miarę inteligentnego widza bardziej żenuje niż śmieszy. serialowi naprawdę daleko do chociażby przyzwoitej produkcji.