Ja oglądam regularnie, w sumie jestem już na końcówce, rocznik 89 :) Z miłą chęcią powróciłam do tego serialu, oglądałam go wcześniej w czasach licealnych i, szczerze, postrzegałam ten serial inaczej, bardziej widziałam w nim powierzchniową warstwę. Teraz sobie odświeżam i widzę serial całkowicie inaczej.

Oglądam ale zaczęłam od 5 sezonu bo wtedy pojawia się Anita, Ryan, Drazic

Rocznik 90' i stały widz Szkoły za czasów wakacji i ferii na TVP. Odpaliłem od początku, bo te sezony były najrzadziej emitowane. I zamierzam przerwać z chwilą pojawienia się Drazica z całą ferajną, bo wciąż dobrze pamiętam.

Australijski vibe wciąż trzyma mocno. Po serialu widać, że... jest już retro, cały z lat 90-tych. Seriale młodzieżowe naprawdę poszły do przodu. Niemniej w swoich czasach odważny przez poruszane tematy, na co nie zwracałem wtedy uwagi.

Oglądam. Super jest. Jestem w wieku Lary Cox.

Rocznik 87. Oglądam na Netflix. Miło sobie przypomnieć serial, który wzbudzał kiedyś tyle emocji. Nadal uważam, że jest świetny.

Ja oglądałam serial na początku lat 2000, gdy leciał w tv. Byłam wtedy dzieckiem i uwieeelbiałam go! Po latach, gdy zobaczyłam, że netflix wypuszcza wszystkie sezony, musiałam obejrzeć po pierwsze jeszcze raz, a po drugie, nigdy wcześniej nie oglądałam każdego odcinka bez wyjątku. Byłam mega zaskoczona, jak wyglądały pierwsze sezony, bo z tego co pamiętam w tv puszczali bardziej 4-5 itp. Zakochałam się w tym serialu od nowa i fajnie było zobaczyć go w całości. U mnie niezmiennie Anita i Drazik są numerem 1, choć z perspektywy już dorosłej kobiety uważam, że Anita czasem bywała bardzo wkurzająca :D Fajnie było też przypomnieć sobie inne postacie, o których kompletnie zapomniałam. No i bardzo polubiłam Danielle, której za dzieciaka nie miałam okazji poznać w serialu. Kocham i jeszcze raz kocham. Serial inny niż te nasze „szkoły” i resztę gniotów.