Uwielbiam szpilki i szczerze bałam się, ze jak odejdzie Szejbal którą naprawdę lubiłam i jej wątek Ewa-Bartek, to sezon bedzoe tragiczny bez niej, jednak teraz cała moja uwaga skupia się na Agnieszce i Mateuszu-SUPER WĄTEK i na wątku Lucyny:) uważam, ze watek Bartka i Xeni jest tutaj naprawde niepotrzebny, wręcz mnie meczy, uważam ze serial swietnie poradziłby sobie bez nich:)
Ano poradziłby sobie spokojnie. Myślałam, że rozbijanie Ewki na części nie zda egzaminu, ale dziewczyny polubiłam (zwłaszcza Agnieszkę i Dianę), ale wątek Bartka w ogóle mi nie podchodzi. Zero chemii między nimi, nuda.
Bardzo dopinguję wątkowi Agnieszki i Mateusza, Lucynie też. Be Xenii mogłabym się spokojnie obejść. Brakuje mi Anieli I Miśka.
Ja też niezbyt lubię wątek Czartoryskiej - dodatkowo jak ona w ostatnim odcinku śpiewała to miałam ochotę wejść tam i kazać jej przestać, jakoś nie podchodzi mi ten jej śpiew do gustu...
Ale za to wątek Bartek - Grzegorz - Fanki jest wspaniały.:) Ogólnie bez marudzącej Ewki (której ja akurat nie znoszę) ten serial wg mnie zrobił się bardziej lekki i zabawny.
Wątek Agnieszki to jest absolutny hit. Chociaż w poprzednim sezonie była dużo silniejszą kobietą, tutaj w obecności Mateusza się zrobiła trochę.. ja wiem, niezdecydowana. Obawiam się tego wątku niby z Polą, trochę to wszystko za bajkowe się robi - milioner, nieśmiała księżniczka i ta sytuacja z małżeństwem.. :) Zobaczymy, ja widzę w tym serialu dużą poprawę.