Widzialem go gdzies tak w 2000 i wcale mi sie nie podobal...moze ksiazka byla lepsza????
Ksiązki nie było i nie bedzie. To bardzo powszechny blad. Ten film powstal, tak samo jak Rose Red, wedlug scenariusza napisanego przez Kinga. Ksiazek jako takich nie bylo. Amen
Nie chodzi tu o Kinga tylko o reżyserów co marnotrawią scenariusze! Zresztą niema złych filmów - są tylko źle nakręcone :-)
A mi tam sie bardzo podobal. Nie wiem co bylo w nim nudnego...? King nadaje sie na scenarzystę, fakt, ze filmy na podstawie jego ksiazek sa dlugie, ale mi to wcale nie przeszkadza, bo na pewno nie mozna powiedziec, ze sa nudne!