TO
JEST
BAJKA

Ona ma służyć jako rozrywka dla dzieci i przy okazji przekazywać jakieś wartości. Przy jej tworzeniu nie pracowała grupa ekpsertów, której celem było stworzenia idealnego świata alternatywnego z mówiącymi zwierzętami, stąd też pojawiają się pewne nieścisłości i nielogiczności. Jednak dzieci podczas oglądania naprawdę nie zastanawiają się nad takimi rzeczami...

Oczywiście, że dzieci nie - np. ja przy 1. emisji w TVP 1, ale teraz, jako dorosły, mam taki kaprys, żeby oglądać w TVP ABC (obym nie był jedyny) i stwierdzam, że dorosłość pomaga w wychwytywaniu takich rzeczy.

To, że coś jest dla dzieci nie oznacza, że ma być zrobione byle jak. Jeśli serial nie ma zwariowanej konwencji (jak chociażby Looney Tunes, czy masa innych kreskówek) to siłą rzeczy przychodzą na myśl takie pytania.

Płaci im dodatkowymi gałkami lodów czekoladowych.

na jedno ci odpowiem
pustynia Hamsina pojawiła sie wtedy gdy Arktos wyciął drzewa, bo Tabaluga pozwolił mu z nich robić patyczki do jego lodów, a bałwan robił z jednego drzewa, jeden patycze

W filmie "Tabaluga i Leo" Arktos mówił, że jego matka chciała podbić Rajską Dolinę w środku lata. I niestety się roztopiła.
Tabaluga od urodzenia był księciem, ale dopiero w II serii chcieli to formalnie ogłosić. Smok jednak się nie zgodził i został ich opiekunem/przyjacielem.

Mogę ci odpowiedzieć że żłówica tyle żyła bo była najstarszym stworzeniem z całej Doliny (kto wie, może pamiętała początki świata). Co do puchacza nie jestem pewien bo nie wyglądał specjalnie staro i chyba nie był długowieczny.
Jeśli chodzi o matkę Arktosa: w III sezonie był odcinek kiedy Tabaluga przenosi się w czasie i spotyka młodego Tyriona i małego Arktosa, jednak nigdzie nie ma jego matki. Całkiem możliwe że jego matka żądziła jeszcze zanim narodził się Tyrion, i w tym odcinku już nie żyła. Zresztą trzeba pamiętać że była ona wspominana tylko w filmie. Nie mam pojęcia skąd się wzią "obóz dla bałwanków" ale on też był tylko w filmie który był robiony w trochę innym stylu (więc matkę i obóz można wykluczyć).
Jestem raczej zdania że Arktos, tak samo jak Hamsin to jacyś władcy żywiołów którz istnieli niemal od początku świata.

Obóz był wspominany w odcinku "Straszna historia".

Właśnie skończyłam oglądać serię, więc może będę w stanie odpowiedzieć na kilka pytań :P
- jeśli chodzi o pierwsze pytanie to wniosek narzuca się sam: postapo! xD
- zwierzęta zaczęły uprawiać warzywa i mieszkać w domach, od kiedy Arktos zaczął co roku przywoływać zimę, wcześniej nie było im to potrzebne.
- generalnie w tej bajce smoki są mądrzejsze niż inne zwierzęta, więc może Tabaluga będąc jeszcze w jaju rozumiał, co mówił do niego ojciec.
- pieniądze zostały bardziej użyte jako komediowa wzmianka, więc większego sensu tutaj nie było
- pojęcie czasu ogólnie to w całej bajce jest dość grubymi nićmi szyte, więc wszystkie nieścisłości go dotyczące można potraktować jako zwykłe niedopatrzenie, generalnie dzieciaki dla których kierowana jest ta bajka nie mają jeszcze za bardzo wyobrażenia na temat ciągłości i długości czasu, więc nie jest to tutaj jakieś istotne

O cholera, nigdy nie myślałem o tej bajce w konwencji postapo :D kurczę, dobre :)

Jeśli chodzi o oczy Arktosa to w 1 i 3 sezonie są na kapeluszu, a w 2 sezonie kapelusz ma otwory na oczy. Widać to w odcinku "Mroźny podmuch". Jeśli chodzi o pieniądze w odcinku, gdzie Tabaluga miał być koronowany na króla daje Grzebciowi złotą monetę, wiec jakaś waluta istnieje. Jeśli chodzi o matkę Tabalugi musiała umrzeć przed Tyrionem, w odcinku "Strumień czasu" są pokazani rodzice Tyriona, więc zielony smok miał matkę. Może zabił ją Arktos, zginęła podczas wojny między Lodolandią a Rajską Doliną?
Jeśli chodzi o szkło to w Rajskiej Dolinie jest "zacofanie" zauważ, że w królestwie Arktosa i na pustyni Hamsina była wysoka technika, której nie było w ojczyźnie Tabalugi. Widziałam scenę z Arktosem i on oparł się o szybę i zapytał: Co to jest? Wtedy Jakub odpowiedział mu, że szkło. Arktos po prostu nie wiedział, że w Rajskiej Dolinie mają szyby, ponieważ to "zaścianek" w jego mniemaniu, dlatego był tak zdumiony podczas tej sceny.

1. Samo pojawienie się lodowej dziewczyny (Lili) w serialu wzięło się stąd, iż w 1994 roku wyszedł w Niemczech musical pt. Tabaluga i Lili (pokazywany do dziś), zresztą cała historia z zielonym smokiem jest dosyć dziwna, gdyż mamy dwa "kanony" - pierwszy od 1983 - wtedy wydano pierwszy album muzyczny z Tabalugą w roli głównej (tak, dobrze czytacie), jest to kanon dotyczący tylko płyt muzycznych i musicalu (np. w tym kanonie gdy Tabaluga się wykluł z jaja to Tyrion żył) i drugi, serialowy.
Skąd twórcom serialu zachciało się wrzucić do serialu Lilę - tego nie wiem.
1 i 2 - kwestia tego, że w I sezonie pojawiają się rzeczy "nasze", ludzkie - być może autorzy chcieli dzieciakom jakoś przybliżyć Rajską Dolinę i Lodolandię (vide: Jakub w odcinku "Ktoś tu oszukuje" mówi, że ma modele szkolnego autobusu i TIR-a)
5. W całej Dolinie, a dwa-trzy pierwsze odcinki drugiego sezonu sugerują precyzyjniej, że drzewa były ich domami.
6. Arktos jest pół-analfabetą (tak to określmy...)
7. To nadal jest Ziemia. Ekosystem jest bez zmian
8. Mniam, ulubiony temat. O matce nie wiadomo nic (lub prawie nic, jak sugeruje angielska Wikipedia). Warto jednak zauważyć, że jedyna smoczyca, jaką bliżej poznajemy w serialu i która jest mniej-więcej w wieku odpowiadającym Tyrionowi, jest w Świecie Smoków (odcinek 77, mówię o tej rodzince). Czy to ona jest matką Tabalugi? Dziwnym faktem jest też to, że syn tej smoczycy (Ogniś) jest koloru mniej-więcej zielonego...
9. Nie znał swojego imienia - znali je tylko Nessaja i Puchacz.
10. Po kawałku ją podbijał. Po co zjeść ciasto za jednym zamachem, gdy można je jeść powoli i po kawałeczku?
14. Ciekawy fakt: w odcinku "Drzewo życia" w pierwszym sezonie Arktos w swojej wizji ma Tabalugę w roli króla-piona szachowego. Przepowiednia? Nie sądziłbym.
15. Ogólnie linia czasu jest strasznie zagmatwana - do odcinka "Wielkie zmiany" w drugim sezonie wszystko jest ok, ale w wymienionym odcinku Tabaluga już ma Medalion Smoka... co jest dosyć dziwne (zdobędzie go w trzecim).

To że nie istnieją ludzie, oznacza tyle, że języki (w tym łacina) zostały stworzone przez np. smoki. Co do lodowej figury dziewczyny, to Idąc Twoją logiką, jakim cudem ludzie tworzą rzeźby smoków? Przecież te stworzenia nie istnieją i nigdy nie istniały. To, że system pieniężny nie został opisany wcale nie oznacza, że nie istnieje, nie ośmieszaj się zadając takie pytania.
"gdzie zwierzęta mieszkały, zanim w momencie jw. zaczęły budować drewniane domy" - kolejne idiotyczne pytanie, a gdzie zwierzęta mieszkają teraz? Przecież żadne zwierzę, oprócz człowieka, nie buduje drewnianych domów.
"gdy Tabaluga tworzy przypadkiem szkło, Arktos nie wie, co to jest, ale przecież ciągle gapi się w
teleskop i na monokl Jakuba" - ludzie handlowali (oraz używali) diamentami, ale nie wiedzieli czym one dokładanie są przez tysiąclecia.
Na resztę idiotycznych pytań nawet nie chce mi się odpowiadać. Jak można nie rozumieć, że NOWE, CAŁKOWICIE INNE uniwersum od ludzkiego może rządzić się innymi prawami FIZYKI (oraz historia może inaczej się potoczyć).
Idź narzekać na steampunkowe powieści, przecież tam technika 19w. łączy się z techniką sci-fi. KTO TO WIDZIAŁ??!!!11111

Myślę że autorowi tekstu chodziło raczej o sposób wprowadzania tych elementów w uniwersum Tabalugi niż same jego występowanie. Trzeba przyznać że Tqbaluga to dość dziwny serial a twórcy nie zadbali o spójną chronologię i logikę zdarzeń.

A np. w disnejowskim Robin Hoodzie z 1973 roku jest ślub kościelny i zakonnik (franciszkanin ?), który jest borsukiem, nawet mówi coś o Bogu, i wspomniane są tam krucjaty, pojawia się znak Krzyża, myszy usługujące przy mszy św., czyli wszystko to sugeruję istnienie tam chrześcijaństwa, ale bohaterami są tam zwierzęta a nie ludzie ?!
Podobnie jest np. w Dookoła świata z Willym Foggiem, gdzie pojawiają się pewne odniesienia (np. ksiądz i kościół) do religii, ale wszystkie postacie są zwierzętami...
Jak widzisz, tak jest nie tylko w Tabaludze...

Ale to zupełnie co innego. Po prostu historia Robin Hooda została zanimowana a bohaterów zrobiono zwierzętami. Tabaluga wcześniejszego odniesienia nie ma. To po prostu bajka której bohaterami są zwierzęta.

A generalnie tabaluka to bajka dla dzieci. Większośći nielogiczności nie da się wytlumaczyć bo to bajka dla dzieci.

A no rzeczywiście. Jest między tymi bajkami zasadnicza różnica. Dziękuje za sprostowanie...

Chyba chodzi o to, że w "Robin Hoodzie" to jest nasz świat, tylko zamiast ludzi są zwierzęta, zaś w "Tabaludze" zwierzęta nie zastępują ludzi, to oddzielny świat, dla nich człowiek jest istotą mityczną, jak dla nas smok.Dlatego elementy ludzkie mogą dziwić, bo teoretycznie to jest świat, w którym takie istoty jak ludzie nie istnieją. Chociaż, to, że zostały wprowadzone, nie oznacza błędu. Widocznie w tym świecie zwierzęta miały taką inteligencję, która pozwoliła im na stworzenie rzeczy podobnych do ludzkich.

Ok, pojąłem...

1. Eee... Zupełnym przypadkiem sobie wymyślili łacinę, a ich chora wyobraźnia podsunęła im tak niesamowite figury jak ludzi?
2. Może to satyra na to, że każdy chce trzepać hajs - nawet, jeśli kolejne dochody nie są mu jakoś szczególnie potrzebne.
3. Hmmm... Przeszły na wegetarianizm?
4. Wcześniej zjadały co popadnie.
5. W bardziej "naturalnych" domostwach - dziuplach, norach etc.
6. Licho wie...
7. Mamy to wprost powiedziane w serialu, ale nie wiadomo, co się przedtem działo z Hamsinem (przypuszczalnie pracował dla Al-Kaidy)
8. Jak w 6
9. 6
10. Podbijał ją po kawałku a i resztą mieszkańców doliny wiedziała, co to znaczy stawiać opór
11. Pewnie żeby były lepiej widoczne - radziłbym się zastanowić bardziej na tym, dlaczego w 1 i 3 sezonie są przytwierdzone do kapelusza na stałe, a w drugiej ma oczy na głowie (ale kapelusz ma dziury na oczy)
12. Nie mam pojęcia
13. Długo by mówić
14. Hmm... Gang świeżaków dał im receptę na długowieczność?

Dobra, poprawka:
3. Mogą też żywić się padliną.
4. W odcinku "Sprawa pełna nasion", już w pierwszej serii, Tabaluga zostaje pouczony, że zamiast oczekiwać, że słoneczniki będą non stop rosnąć same z siebie, powinien je nawozić, wyrywać chwasty, podlewać etc. No i - jak już ktoś zasugerował - rolnictwo stało się potrzebne dopiero wtedy, gdy pojawiła się zima i trzeba było robić zapasy.
9. Zadam jeszcze pytanie: dlaczego Ogniś faktycznie zachowywał się jak dziecko wieku poniemowlęcego, skoro Tabaluga już po wykluciu był tak bardzo rozwinięty? No chyba że smoki z Rajskiej Doliny dojrzewają szybciej od tych ze Świata Smoków.
11. W serii pierwszej jest też odcinek, w którym Arktos ma oczy na głowie (o jednego smoka za dużo https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn%3AANd9GcRhWu1hluUqN7NPtQY09GC4dx s253WN9dg2-kIrAiZLWXsS7Jvg), a w trzeciej też (świat smoków).
12. Z tym obozem to mogła być ściema. Ewentualnie wszystkie się roztopiły.

Może łacina w tym uniwersum to język smoków ?

Serio myślisz, że ktokolwiek kiedykolwiek wpadł na pomysł, żeby cokolwiek wyjaśniać w tej chujozie? ;p Po prostu masz łykać co ci twórcy ładują do gardzieli i nie zadawać pytań.

Proponuję "analizę danych finansowych" - taki kierunek studiów dla tych, którzy nie umieją przyjąć tego co widzą, tak po prostu.

Analizowanie bajki dla 6ciolatków jest nieco bez sensu.
A dlaczego smerfy są niebieskie? Dlaczego jest jedna smerfetka?
Dlaczego Bolek i Lolek podróżują bez rodziców?
Dlaczego wróbel Ćwirek dogaduje się z bocianem?

Serio takie rzeczy spędzają Ci sen z powiek?

Może stworzenia tam żyjące miały podobne dokonania do ludzkich ;)

- "w świecie Tabalugi nie ma ludzi ani ludzkiej historii, więc skąd czasami wzmianki o łacinie,
księgowości, lodowa figura dziewczyny?"
> Tak samo jak w naszym realnym świecie istnieją figury smoków, tak tam mogą być figury ludzi. Łacinę i księgowość mogli natomiast sami wymyślić.

- "informacje o pieniądzach, np. jakiejś nagrodzie wyznaczonej przez Arktosa, a przecież żadnego
systemu pieniężnego tam nie widać;"
> W jednym z odcinków Tabaluga daje monetę Grzebciowi, więc system pieniężny istnieje.

- "czym żywią się drapieżniki?"
> Na przykład rybami jak Jakub i Reksio lub owadami jak Tarantula.

- "czym żywiły się zwierzęta roślinożerne, zanim na początku II sezonu "wymyślono" znikąd
rolnictwo, którego nastanie nikogo nie dziwi?"
> Żywiły się roślinami, które same rosły przez cały rok, bo nie było pór roku. Ale pierwsze rolnictwo pojawiło się już w I sezonie, gdy Nessaja tłumaczyła Tabaludze, że powinien uprawiać słoneczniki.

- "gdzie zwierzęta mieszkały, zanim w momencie jw. zaczęły budować drewniane domy?"
> Drzewa były ich domami.

- "gdy Tabaluga tworzy przypadkiem szkło, Arktos nie wie, co to jest, ale przecież ciągle gapi się w
teleskop i na monokl Jakuba;"
> Arktos nie był znawcą nauki. Pewnie wcześniej nie zastanawiał się z czego te przedmioty są zrobione.

- "w I sezonie można wnioskować, że w tym alternatywnym świecie pół planety to zieleń, pół - lód i
nie wspomina się o innych krainach, więc skąd nagle pustynia Hamsina? Skoro to podobno tuż
obok doliny, to jak nikt mógł wcześniej o niej nie wiedzieć, a sam Hamsin też chyba nie wiedział
o dolinie, skoro wcześniej jej nie atakował;"
> W I sezonie inne krainy nie są przedstawiane raczej, ale w ostatnim odcinku widać tropiki, które są innym rejonem. Pustynia natomiast pojawiła się w miejscu po wyciętych drzewach.

- "poruszane już: co z matką Tabalugi?"
> Nic o niej nie wiadomo. Może zmarła znacznie wcześniej niż Tyrion.

- "jakim cudem Tabaluga od razu po wykluciu umiał mówić i znał swoje imię?"
> Możliwe, że smoki rozwijają się w jaju już tak bardzo, że potrafią mówić od razu po wykluciu. Swojego imienia natomiast nie znał, dopiero Nessaja mu powiedziała, jak się nazywa.

- "Arktos i Tyrion żyli jednocześnie, a Tyrion żył 1000 lat temu, więc dlaczego Arktos nie podbijał
doliny przez ten czas, gdy nie było w niej smoków?"
> Przedstawiono, że podbijał Rajską Dolinę etapami.

- "dlaczego Arktos ma oczy na kapeluszu?"
> Tak wymyślili go rysownicy.

- "skąd Arktos się wziął i co z innymi bałwanami - wspomina on o obozie dla bałwanków i swojej
matce;"
> Może Arktos pozbył się konkurencji, albo inne bałwany mieszkały w innych regionach świata.

- "jak to się stało, że w odcinku 1. II sezonu Tabaluga zostaje znienacka księciem, czemu nikt się
nie dziwił, skoro wcześniej nikt o tym nie wspominał?"
> Możliwe, że dopiero wtedy osiągnął wiek uprawniający go do zostania księciem.

- "Arktos, jako istota magiczna, mógł przeżyć 1000 lat, ale puchacz i żółwica też twierdzą, że znali
Tyriona - czym różnią się od innych zwierząt, które jakoś nic o takiej swojej długowieczności nie
wspominają?"
> Nessaja jest przedstawiona jako najstarsza istota, więc pewnie w jej gatunku długie życie jest normalne, natomiast Uchu mógł w celu długowieczności zażywać jakiś eliksir, który robił sobie.

skąd Arktos się wziął i co z innymi bałwanami - wspomina on o obozie dla bałwanków i swojej
matce;"

W filmie ,, Tabaluga i Leo" jest mowa o portalu między światami otwieranym raz na tysiąc lat. Może matka Arktosa i jego kuzyni wlecieli przez ten portal do Rajskiej Doliny i stworzyli Lodolandię?
Potem jego matka się roztopiła .



Może Arktos pozbył się konkurencji, albo inne bałwany mieszkały w innych regionach świata.

- "czym żywią się drapieżniki?"
> Na przykład rybami jak Jakub i Reksio lub owadami jak Tarantula.

OK. Ale w takim razie... Co począć z faktem, że w tej bajce pojawiają się rozumne owady i rozumne ryby? Rozumne istoty zabijaliby na mięso? No chyba że jedzą padlinę, ale żywych nie zabijają...

Odpowiadam po latach puchacz miał eliksiry więc pewnie też długowieczność a nessaja to nie jest zwykły żów tak arktos powiedział tyrion nie żyje tysiąc lat ale chciał powoli niszczyć rajską dolinę gdyż ma wielką pyche pustynia hamsina powstała poprzez zniszczenie drzew i powstała tam pustynia to że arktos zdziwił się w tej scenie to nie glatego że nie wiedział co to jest tylko że myślał że rajska dolina jest zacofana przecież tysiąc lat przed akcją serialu lodolandia już umiała oderwać górę lodową a oni tworzyli domy albo druga hipoteza ze nie wiedział co to bo miał to gdzieś a jakub o tym wiedział i mu powiedział pieniądze w rajskiej dolinie są gdyż w 52 odcinku dał jeden grzebciowi a księciem został gdyż tak było u smokòw a oni nie chcieli mu tego mówić bo był młody i nic nie wiedział widać że oglądałeś kilka odcinków wyłapałeś błędy i masz informacje fiatem po piachu pisane

Chodziło mi że zdziwienie w scenie że szkłem

Kiedyś oglądałam