Słodkie lata dzieciństwa przypominają się wraz z oglądaniem serialu.
brakuje mi dziś takich seriali... "Tajemnica Sagali" to chyba mój ulubiony z tych, produkcji, które kiedyś emitowano... szkoda tylko, ze nie pamiętam ich tytułów :(
"Ale, że jeszcze nikt nie wspomniał o "Tata, a Marcin powiedział..." (chociaż to był miniserial) to była. KLASYKA! :)" cyctat
Zawsze mi się kojarzy jeszcze jakiś serial (albo film) z latarnią morską i chyba tam ktoś był w śpiączce czy coś takiego, kojarzycie może? I jeszzcze jeden, w którym dziewczyna kupiła broszkę na pchlim targu, tyle pamiętam :D
Pamiętam jak zawsze wracałam z przedszkola, ciągnąc tatę za rękę, bo zaraz zaczynała się Sagala. I jak z koleżankami z pasją rozmawiałyśmy o tym serialu. Super.Fajne dzieciństwo mieliśmy :)