Właśnie dzisiaj!! Po ponad 20 latach poszukiwań natrafiłem na ten serial!!! :-) oglądałem go jak byłem mały, leciał pamiętam w niedziele, nigdy nie wiedziałem jaki był tytuł tego serialu i nigdy nie mogłem sobie skojarzyć aktorów i nic dziwnego bo pochodzi z Nowej Zelandii i nigdy nie został wydany na dvd ani powtarzany w tv, ale nigdy nie zapomniałem tych strasznych ohydnych zielonych glutowatych obcych w tunelach pod ziemią i ten straszny dom. Pamiętałem że bardzo się ich bałem ale że zarazem był to film dla dzieci. Kojarzyłem że tam byli bliźniacy, bo zawsze mi ten serial przypominał "Ucieczkę na Górę Czarownic" i "Powrót na Górę Czarownic", ale nie mogłem nigdzie tego znaleźć, chociażby dowiedzieć się jaki to był tytuł... aż do dzisiaj, dzięki Wam ludzie!!! Ale się cieszę że w końcu po ponad 20 latach znalazłem ten serial :-) A co dziwnego 2 tygodnie temu oglądałem tą nową wersję "Under the Mountain" i nawet mi na myśl nie przyszło że to to, no bo w tej nowej wersji obcy nie byli aż tak obleśni i przede wszystkim zieloni jak w tej starej wersji i dlatego ich nie skojarzyłem i dopiero dzisiaj zupełnie przez przypadek natrafiłem na Wasze wypowiedzi i "wtedy moje oczy przejrzały i ujrzały cudowne wspomnienia z lat dzieciństwa"!!! :-D DZIĘKUJĘ WAM BARDZO!!! Nadal nie mogę w to uwierzyć, już ściągam to:
http://video.google.pl/videoplay?docid=-938346727281971680&a...
i za chwilę zabieram się za oglądanie. A miałem już iść spać bo jest już północ i jestem bardzo zmęczony, ale nie, nie, teraz nie zasnę puki nie obejrzę he he ;-) To dla mnie tak jakby odkryć kopalnię złota! ;)
P.S.: a pamiętacie taki inny straszny film dla dzieci pod tytułem "Łowcy potworów" ("Monster Squad") :-) też go szukałem ponad 20 lat, i cieszyłem się dosłownie jak dziecko jak go znalazłem, bo zawsze pamiętałem i nawet śniłem wiele razy o tym dużym nietoperzo-drakuli latającym i wpadającym do wieży kościoła (wtedy to mi wyglądało na byczą katedrę he he ;-)
GORĄCO POLECAM TAKIE FILMY bo są NAJLEPSZE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!