No nic trzeba będzie zamordować główna obsadę serialu. Może wtedy zakończą. Kolejna "Moda na sukces" się z tego robi.

Ja jestem za. Dziewiąty sezon trwa, ok. 200 odcinków za nami, a wciąż nie mam dość i chciałoby się więcej :)

Ja też jestem za, takie seriale jak Smallville moły by trwać nieskończenie. No bo przecież nie o to chodzi że 10 sezonów to jakiś max i koniec... chodzi o to by serial był dobry albo bardzo dobry jak w tym przypadku, ja z wielką przyjemnością obejrzał bym kolejne 10 sezonów. Jakiś zdruzgotany fan/ka czasem pisze że ze Smallville "robi się moda na sukces" że się ciągnie itd... nikt niekogo nie zmusza do oglądania nie podoba się to nieoglądaj i tyle, a jeśli ciekawi cię co będzie na końcu...to cóż chyba coś przegapiłeś/aś bo jak dla mnie końcówka jest jasna jest to początek Supermana.
pozdrawiam fanów SM

Jeśli wróci Lana, to może być i 10 sezonów jeszcze :)

10 sezon jak najbardziej, nigdy więcej Lany ;p

dokładnie, Lanie mowimy zdecydowane NIE!

Ja bym Lane jeszcze chciał zobaczyć :) i i Lexa oczywiście... w symie fajnie by było jak by zrobili jakiś jubileuszowy odcinek ze starą obsadą taka historia nieznana wykopana gdzieś :)