Może dla ciebie byłoby ok gdyby Doomsday zabił Clarka przy dojeniu krów. Ja jednak wymagam od serialu coś nowego... powtarzanie tych samych wątków, robienie z serialu sci-fi "Mody na sukces", pomijanie ważnych postaci takich jak np Lois która dostała porządnego kopa i lata sobie jak ta kukła po serialu bez większego celu, bezczeszczenie kryptończyków, chore pomysły twórców, wszechobecny kryptonit, który unosi się wszędzie w każdej postaci fizycznej w serialu zdecydowanie działa mi na nerwy.

Cieszę się, że ci się smallville podoba naprawdę. Sam kiedyś też UWAGA (BYŁEM) wieeeeelkim fanem tego serialu. Ale wyżej wymienione sytuacje działają mi na nerwy i czekam na koniec tych cudów.

Swoje zdanie pozwolę sobie jednak zachować. :-) Pozdrawiam i bez urazy!

Rozumiem Cię, jednak może aż tak się czepiać nie warto? Bez przesady. Być może czeka nas jeszcze coś innowacyjnego w serialu, scenarzyści może się postarają. Miejmy po prostu nadzieję, jak to wielbiciele, że producenci nas nie zaniedbają i nie zapomną, że jednak ktoś ten serial ogląda od początku i dalej ma taki zamiar. A 'Mody na sukces' może nie ścigajmy;)... Lois, fakt, bardzo fajna postać. Nie mam urazy, w końcu wyrażasz swoje zdanie, to się ceni:D. Trzymaj się...

Smallvile jest poprostu najlepsze i nie ma tu co komentować!! :)

Smallville to bardzo fajny serial, ja go tam nie krytykuję :P

Ooo, i to się ceni i rozumie:)))...;) Serial do nas wraca w TVN, wreszcie!;D

Nie zrozumcie mnie zle, ale no Smallville nie chce miec (o ile moze chciec hee) fanów ktorzy lykna wszystko. Jesli Smallville bedzie jak mydlana opera ze Clark przychodzi do domu czyta gazete a Lana poda mu kapcie i powie co sie we wsi dzialo to tez bedziecie to tak chwalic i bronic jak teraz ??

Uwazam ze po obejrzeniu i nakreceniu sie (z frajdy bedac fanem) azdy czuje niedosyt i chcialby akurat to lub to widziec inaczej. Lois powinna zaczac bardziej podrywac Clarka itp. Dlatego tutaj to ktos pisze. A nie tyle co krytykuje! No to wtedy sie nazywa fan. Biernym fanom ktorym 45 min nagranej stodoly przypnie etykietke fajny odcinek dziekujemy.

To moje zdanie. Bez urazy :)

Prawdziwy fan powinien widzieć tez negatywne strony serialu i umieć go krytykować. Bo zachwycać się każdym kolejnym odcinkiem to świadczy tylko o niedojrzałości.

Może i tak, ale to ,że niepodoba wam się jakiś odcinek .I waszym zdaniem jest płytki, bez sensu, pozbawiony ciekawej treści - poprostu kicha- dla mnie to nie jest wyznacznik,który odzwierciedla rzeczywistość. Każdemu podoba się co innego. Może jest właśnie odwrotnie!! Ja nie mówie,ze kazdy odcinek jest rewelcyjny i lśni "oscarem",ale krytyka typu "Smallville spada na psy" lub "sezon 7-my jest beznadziejny" jest moim skromnym zdaniem nie sprawiedliwa. I szczerze mówiac nie interesują mnie te krytyczne wypowiedzi, ponieważ nikt nie jest wstanie zepsuć mi tego serialu .( no może strajk ) Po to jest to forum,zeby podyskutowac. Jak ktos ma ochote krytykowac-jego sprawa- WOLNY KRAJ ! :)

ogolnie nie lubie serialow ale SmallVille od razu polubilem, wiele odcinków mi sie srednio podobalo albo niektore watki np. z 5 sezonu ale nic nie zmieni mojego nastawienia do tego serialu i zdania ze jest świetny. Niektóre odcinki naprawde są super!!

No niestety, nikt jeszcze nie zalozyl postu pozytywnego zeby ktos czegos anty o S... nie powiedzial hehe. No i racja ze kazdemu podoba sie w danym serialu cos innego a forum jest od tego aby porozmawiac. Krytyka jest potrzebna choc najmniej pozadanym jest zawszy jakis opis tak anty S ze wogole dziw ze wszedl taki ktos na str o Smallvilele i chyba tylko po to aby nas podenerwowac hehe.

śledziłem wszystkie sezony, uważam że 7 został całkowicie spalony, dlatego przestałem oglądać smallvile, ale nie mam zamiaru ukrywać mojego rozczarowania.

I tak zgadadzam się z ludżmi, którzy widzą różnicę w konstruktywnej krytyce (na którą stać każdego fana) a w krytyce całkowicie nielogicznej, pochodzącej do tego od fana. Może niektórzy są już znużeni min, ale to jeszcze nie powód (można oglądać w TV na bieżąco, prawie da się zapomnieć, co się działo z sezonu na sezon;\ ;p). Nikt nie mówi, że fan wychwala ślepo każdy odcinek, bo jeśli ktoś ogląda\ł parę filmów, to wie, że w każdym ktoś by mógł się do czegoś doczepić i znaleźć słaby moment, na którym oprze całą krytykę (nie oceniam, czy to naprawdę rzecz gustu, czy właśnie tej chęci bycia oryginalnym, 'wytrawnym widzem', który wchodzi na strony o TS, bo przecież nie może być miejsca bez elokwentej krytyki). Niedojrzałym jest wg mnie takie zachowanie, podejście. I myślę, że nikt nie ma tu nikomu niczego za złe, fakt, forum= ile ludzi, tyle poglądów, a więc ich wymiana. Tylko ja się czasem zastanawiam, czy niektórzy się nie zapędzają, przesadzając z krytyką, najdrobniejszych nawet, podknięć... Ale... zakładając temat, każdy powinien być gotowym na wielowymarowy odzew, być świadomym takiej możliwości i gotowym na nią.
A jeśli serial komuś już nie leży, to rzeczywiście można przestać go oglądać, bo to pewnie nie jest już frajdą oglądać coś, co stanowi już tylko żródło krytyki i jednocześnie tyle samo nowego wnosi. Pozdrawiam wszystkich.