PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=90364}

Tajemnice Smallville

Smallville
2001 - 2011
7,1 36 tys. ocen
7,1 10 1 36406
6,8 11 krytyków
Tajemnice Smallville
powrót do forum serialu Tajemnice Smallville

która lepsza ? którą bardziej lubicie ? ;)
ja osobiście uwielbiam Lois jest ona po prostu wspaniała ; D a Lany nie znoszę jest żałosna ;x
czekam na wasze odpowiedzi ;)

ocenił(a) serial na 10
Rafal_film_web

Ciekawa nowina. Rzeczywiście coś planują robić z komiksem. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

ocenił(a) serial na 8
dzina236_filmweb

Cześć,
mi Lana zawsze się podobała z wyglądu, ale wolałem Chloe. Po pojawieniu się Lois zmieniłem zdanie i ona została moją ulubioną postacią kobiecą w serialu.

ebert

Mam tak samo :)
Uwielbiałem Chloe ale teraz wolę Lois.
A Lana na końcu.
Z wyglądu też wolę Lois.

dzina236_filmweb

O rety xD
Z tej dyskusji dałoby się napisać pracę magisterską. Podziwiam za upór, konsekwentność i szczegółowość w znajomości serialu. I za ogładę (Nie padły popularne obecnie zwroty takie jak: "Ty głupi bucu!" i "Twoja stara nie ma dzieci!"). Nie znam każdego dialogu z każdej minuty każdego odcinka, czuję się przy was "ubogim oglądaczem" :) Oglądałem serial ponieważ był ciekawy i miał potencjał. Niestety jestem uzależniony od Tvnu więc zakończyłem na sezonie z Doomsdayem (he was coming). Odpowiadając na temat wątku powiem tak: Lois jest zabawna, bystra i sarkastyczna (jeśli potem się zmieniła, wybaczcie niewiedzę ;p) i tyle mi wystarczy ;) Lany nie będę krytykował, bo też ją lubiłem we wcześniejszych sezonach.
A co do samej istoty poruszonego problemu... No cóż, wyobraźmy sobie film o dwóch bułkach: ciemnej i jasnej. Bohater pojawia się znikąd, przytula jasną bułkę a następnie odkłada ją i zjada ciemną.
Czemu tak się stało?
Alergia? Rasizm piekarniany? Trauma z dzieciństwa? Sól przemysłowa?
Otóż nie. Tak po prostu ktoś wymyślił i napisał. Nie ma bohatera którego można zapytać, nie ma bułek by można było zbadać ich wartość odżywczą, nie ma nawet łyżki xD Tylko scenariusz.
Reasumując, jedynym wyjściem pozostaje kontakt ze scenarzystami i zapytanie kogo Clark kochał tak naprawdę. Chyba tylko oni wiedzą to w stu procentach.
Pozdrawiam :)

ocenił(a) serial na 9
Valdoraptor23

Niekoniecznie, to zawsze pozostaje do interpretacji widza. Oczywiście scenarzyści mogą dawać jasne znaki - dlatego moim zdaniem prawdziwą miłością Clarka jest Lois. Jeszcze gdy ten mocno kochał się w Lanie, wielokrotnie różne osoby mówiły do niego bardzo znaczące słowa na jej temat albo na temat miłości w ogóle. Poza tym sama historia Supermana jest tutaj bardzo ważna. Nawet, jeżeli Smallville odbiegało od komiksowego pierwowzoru, to jednak bohaterowie i ich relacje zostały zachowane. Ciężko byłoby po obejrzeniu każdego serialu, pisać do scenarzystów i pytać o to, kto kogo kochał, kto z kim wolałby być, a kto za kim szaleje :).

Silencium

Zgadzam się, jest oczywiste, że jeśli ktoś wczuwa się w historię, wiele rozmyśla nad motywami którymi kierują się jej bohaterowie (sam nierzadko mam tak z książkami). Co do kanonów, kiedyś zastanawiałem się kiedy pojawi się Lois i czy może Lana jest jej odpowiedniczką w tym serialu (nazwiska podobne xD) a potem byłem ciekaw jak autorzy wybrną z wątku Clark-Lana by doprowadzić do sytuacji znanej z produkcji o dorosłym Supermanie. Nieprecyzyjnie się wyraziłem, chodziło mi nie tyle o fakt że jest tylko jedna słuszna interpretacja którą znają twórcy, a o jedyną (według mnie) możliwość zakończenia widocznej powyżej tak złożonej dyskusji bez ofiar w ludziach ;) (Moja niezastąpiona wyobraźnia podsuwa mi obraz nas rozmawiających na posępnym polu dawnej bitwy, gdzie padliną upadłych twierdzeń żywią się wilki i kruki, kości dogłębnych analiz rozsypują się w pył zaś gdzieniegdzie smętnie sterczy z ziemi ostrze porzuconego argumentu).
Moim zdaniem fabuła serialu to nie egzamin maturalny z jednym słusznym kluczem do interpretacji więc nie sądzę by dało się kogoś w pełni przekonać do własnego punktu widzenia. No chyba że za pomocą dżihadu (aczkolwiek nie jest to najlepsze wyjście xD) Dobrze że trafiło na pacyfistów, obyło się bez inwektyw czy użycia guzików atomowych ;)

ocenił(a) serial na 9
Valdoraptor23

Z tego, co wiem, Lana występowała także w oryginalnej historii o Supermanie :). I chyba też była jego pierwszą miłością. Co prawda jej losy potoczyły się zupełnie inaczej niż Lany serialowej, ale najwyraźniej nie miała być z założenia zastępstwem dla Lois. Ja również zgadzam się z tym, że nie ma jednej, najprawdziwszej interpretacji, wszystko zależy od tego, jak postrzega się różne sprawy, a to jest już kwestia czysto subiektywna :).

ocenił(a) serial na 10
Silencium

W oryginalnym filmie o Supermanie Lane gra aktorka, która gra Martę w "tajemnicach smallville".

dzina236_filmweb

Jestem teraz przy 5 sezonie i na chwilę obecną postać Lany denerwuje mnie przy każdej okazji. Jej niepewność, brak zaufania do Clarka, to w jaki sposób odnosiła sie do Lexa, do innych facetów. Było kilka momentów, które świadczyły o tym, że Lana sama nie wiedziała czego chce. Raz była zakochana w Clarku a jak tylko pojawiał się inny facet biegła w jego ramiona i za żadne skarby nie mogła uwierzyć w dobre intencje Clarka (przez co nie raz musiał ją ratować). Jak dla mnie motyw ukrywania swoich mocy przed Laną był mocno naciągany... choć z 2 strony jego strach że Lana go zostawi po odkryciu prawdy świadczył o tym, że tak naprawdę jej nie ufał. Jesli chodzi o Lois, to na chwilę obecną nie mogę za wiele powiedzieć ale jak to się mówi "kto się czubi ten się lubi" i idealnie pokazano rosnącą przyjaźć Clarka i Lois. Samo zauroczenie i pożądanie nie wystarcza. Ich połączyła najpierw przyjaźń a to coś naprawdę wielkiego. Tak więc LOIS :)

ocenił(a) serial na 9
venie_

Dobrze cię rozumiem, miałam dokładnie tak samo ;). Po obejrzeniu całości patrzę na jej postać z większego dystansu i nawet nabrałam do niej pewnego rodzaju sympatii - nikłej, ale jednak :).

venie_

Obie lubiłem, ale oby dwie miały charakter nie do zniesienia. Lois za dużo gada aż normalnie włosy z głowy spadały, Lana natomiast nie ufała Clarkowi chyba nigdy. Zapewniała go, że ta Miłość jest nie prawdziwa jak coś nie wyszło to zaraz goniła do innego faceta choćby tego Lexa Lex najlepszą postacią. 9 Sezon zaczynam i kurde nie mam gdzie obejrzeć bo parę stron wycofali nie mam gdzie oglądać, może ktoś pomoże mi, gdzie mam oglądać Smallville??

Kane777_filmweb

próbowałeś na kinomaniaku? ja zobaczyłam tam już 5 sezonów, po kilka odcinków dziennie. Właśnie kończę 5 i muszę powiedzieć, że ostatnie odcinki tego sezonu dobitnie pokazują, że Lana jest po prostu głupiutka. Niby kocha a pierwsze co to leci do Lexa. Niby kocha ale od początku do teraz za każdym razem jak Clark ją ostrzegał - uważała go za idiotę, zazdrośnika. Wolała wierzyć wszystkim tylko nie jemu - a czy on oprócz tego, że nie wyjawił jej swojej tajemnicy kiedykolwiek zrobił coś złego? nie. Dlatego zdecydowanie Lois :)

ocenił(a) serial na 9
Kane777_filmweb

Ja oglądałam na zalukaj, ale tam trzeba sobie wykupić konto na tydzień :). Na szczęście nie jest drogie, całe Smallville jest, a i innych seriali nie brakuje, więc mnie pasuje :).

ocenił(a) serial na 10
Kane777_filmweb

Najlepiej na kinomaniaku lub zalukaj . Ja dosyć niedawno " odkryłam " Smallville i na kinomaniaku obejrzałam wszystkie 10 sezonów .

ocenił(a) serial na 7
dzina236_filmweb

Obie są bardzo ładne ale Lois moim zdaniem jest fajniejsza, bardziej stanowcza, zdecydowana i zabawniejsza... natomiast Lana jest niezdecydowana, monotonna i nudna troszke :)

ocenił(a) serial na 7
kozik40

Zdecydowanie Lois przypadła mi do gustu. Jest odważna , zabawna , ma silną osobowość a Lana ? To taka biedna mała dziewczynka strasznie wkurzająca.

ocenił(a) serial na 10
dzina236_filmweb

Lois polubiłam od razu , jej styl i sposób mówienia ; jest bezpośrednia i to mi się w niej podoba . Gdy pierwszy raz zobaczyłam ją w czwartym sezonie pomyślałam " już ją lubię " .Lana nie przypadła mi do gustu , kiedyś ją lubiłam jak była zwykłą dziewczyną z sąsiedztwa , ale gdy zaczęła zadawać się z Lexem i drążyć temat Clarka , czar prysł . Wkurzyło mnie to , że zaczęła udawać super bohaterkę i nie powiem jaką 'wojowniczkę' , cała ta fundacja Isis i sekrety ... Według mnie , Lana nie ma charakteru w przeciwieństwie do Lois .

użytkownik usunięty
dzina236_filmweb

widze ze sie rozpisali... nie czytam i szybko odpowiadam (moze pozniej :D)

wole lane.... i kristin idealnie do niej pasuje :D ta azjatycka uroda mnie po prostu rozp......... :D

Fakt uroda Kristin ma w sobie coś ciekawego,jest piękna.
Chociaż Erica również .
Lubię Lane ale jak nie była z Clarkiem,para Lana-Clark była strasznie wkurzająca....i mało ciekawa.
Lana nawet nie potrafiła rozpoznać prawdziwego Clarka,co nawet Chloe wiedziała.
Moim zdaniem Lana pasowała do Lexa i mogła już z Nim zostać.
Bo Lois świetnie pasuje do spokojnego Clarka,Lois Go napędza,jest przeciwieństwem Jego i daje mu jakiejś energii.
Początkowo wolałem Lane ale po jakimś zaczęła być po prostu wkurzająca...i dobrze że w końcu twórcy się jej "pozbyli".
Wolę teraz 100 % Lois,Jej zachowanie,otwartość,spryt...niż te wieczne niezdecydowanie Lany.
Drugie miejsce ma u mnie Chloe która wiele razy udowodniła że jest wspaniałą przyjaciółką a trzecie miejsce ma niestety Lana.
I oceniam charakter,nie wygląd.
No ale każdy lubi co innego,ja wolę zdecydowane bohaterki :)

użytkownik usunięty
Damx123

w sumie nie chodzilo tylko o wyglad bo charakterem tez mi pasuje i to bardzo - oceniam pierwsze odcinki pierwszego sezonu - za jakis czas zobaczymy co dalej :P

Oj to Lana Cię jeszcze zaskoczy..przekonasz się :)
I myślę że Twoja sympatia do Niej szybko przeminie..jak w moim przypadku.

użytkownik usunięty

zapomnialem dodac, ze jesli chodzi o wyglad to u mnie na pierwszym miejscu japonki (ayano washizu), pozniej koreanki, i cala reszta :D i wcale nie prawda to ze polki sa najpiekniejsze! :P

użytkownik usunięty

w anglii spotkalem wiele azjatek - sa niesamowite tak na ekranie jak i w realu :D

ocenił(a) serial na 7
dzina236_filmweb

Po odejściu Lany z serialu przestałem oglądać serial, przy którym przesiedziałem wiele nocy na megavideo..
Przy Lois Clark wychodzi na ciotę, bo jest ona silniejsza od niego pod względem charakteru. Lana była "mała", bezbronna czyli idealna dla bohaterskiego Clarka, który nie raz ratował ją z opresji.

narinho

A ja właśnie po odejściu Lany naprawdę polubiłem ten serial.
No Lana taka bezbronna nie jest jako np żona Lexa,albo w sezonie 8.
Fakt że Lois ma silniejszy charakter od Clarka.
Ale podobno przeciwieństwa się przyciągają.
Lana sama nie wiedziała czego chcę,denerwowała mnie gdy była z Clarkiem.
Jako postać była ok,jako dziewczyna/partnerka dla Clarka była męcząca...
Takie są moje odczucia,wolę Lois.

ocenił(a) serial na 9
Damx123

Miałam bardzo podobne odczucia do ciebie. Lana wcale nie była słaba - owszem, w pierwszym sezonie była typową kruchą, subtelną dziewczyną, ale później, pod wpływem rozmaitych przeżyć, zaczęła się jej przemiana. Zrobiła się osobą nieco wyrachowaną i uważam, że do Clarka nie pasowała. Jej wieczne wątpliwości, absolutny brak zaufania do Clarka, co pokazywała parę razy, jej potrzeba bycia w centralnym miejscu, to wszystko było dla młodego Supermana trudne i w mojej ocenie utrudniało jego rozwój. Owszem, Lana wymagała częstego ratowania z opresji, ale czy to naprawdę dobrze? Jeśli Superman skupiałby się jedynie na swojej kobiecie, nieustannie się nad nią trząsł i zastanawiał, co jej jest tym razem, to nie zrobiłby niczego innego. Lois jest silna, jest niezależna, daje Clarkowi siłę, wspiera go, napędza. Też czasem potrzebuje pomocy, ale ufa Clarkowi. Poza tym Lana pokochała Clarka. Z zaakceptowaniem jego życia jako superbohatera, miała wyraźne problemy. Lois pokochała i Clarka, i Supermana w jednym. I myślę, że właśnie dlatego, pasuje do niego o wiele bardziej.

Silencium

Dokładnie,Lois pokochała Clarka i Supermana w jednym.Świetnie to napisałaś,i taka prawda.
Poza tym ciągle się uśmiechałem jak widziałem na ekranie Lois.
Jej pomysły,Jej osobowość,humor,gadulstwo,zaradność jednym słowem świetna postać.
Za to Lana ...nie mam zdania tutaj,nie przepadałem za Nią jakoś.
Ona ciągle była niezadowolona z czegoś,jak nie Clark coś Jej nie pasował ,to Lex i tak ciągle.
To robiło się nudne,poza tym jak mogła nie poznać Bizarro..żyła z Nim dwa tygodnie i nie wiedziała że nie żyje z Clarkiem.
Chloe jej mówiła,to ta nie...swoje.
Lois jakoś poznała Clarka z innej czasoprzestrzeni (czy czegoś tam..)
Lana wcale nie znała Clarka,to była taka młodzieńca ,niedojrzała miłość.Zafascynowanie...nic więcej.
Zawszę Lana robiła problemy,zawszę nie wiedziała czego chcę.
Dobrze że w końcu stało się jak się stało..i że Clark znalazł szczęście i przede wszystkim zrozumienie..przy Lois.

ocenił(a) serial na 9
Damx123

Absolutna zgoda :). Powiem jeszcze, że w trakcie oglądania serialu, od pewnego momentu Lany dosłownie nie znosiłam i razem z bratem, krzywiliśmy się niemalże za każdym razem jak pojawiała się na ekranie, ale po obejrzeniu całości i przeanalizowaniu tego wszystkiego "na chłodno" (generalnie bardzo lubiłam Clarka i wczuwałam się w jego sytuację, więc jak ktoś zachowywał się wobec niego nie fair, to bardzo mnie to złościło), doszłam do wniosku, że Lana jest naprawdę ciekawą postacią, jak i zresztą wszystkie ważniejsze postaci kobiece ze Smallville i też ma swój urok, chociaż obok Clarka zupełnie jej nie widzę :).

Silencium

Lana ma swój urok ale niech trzyma łapy precz od Clarka :)
Clark jest stworzony dla Lois.
Lana tylko Go raniła,nic więcej.
Ja Ją nawet lubiłem jak była żoną Lexa,była taka podła,świetnie manipulowała nim oraz Clarkiem.
Lana ok,ale para Lana i Clark to masakra.
Zresztą jeżeli oceniać bohaterki Smallville to pierwsze miejsce ma dla mnie Lois ,drugie Chloe,a Lana daleko daleko..
:)

ocenił(a) serial na 9
Damx123

Szczerze mówiąc, mnie też u boku Lexa podobała się najbardziej :D. Lana jest generalnie interesującą postacią, ale w mojej ocenie nigdy nie przebije Lois, czy Chloe którą uwielbiam od momentu pojawienia się Doomsdaya szczególnie ;).

Silencium

Chloe jest świetna,zawszę chciałem żeby była z Clarkiem.Aż do momentu kiedy pojawiła się Lois.
Ale Oliver też pasuje do Chloe,nawet bardziej niż Clark.Świetna z Nich para.
Przy Lanie za dużo kombinowali...Ona ciągle była inna,raz spokojna dziewczyna później "wojowniczka",później Isobel,później znowu spokojna dziewczyna,później mściwa żona Lexa,później znowu powrót do starej Lany a na końcu wielka superbohaterka...
Dobrze że w końcu zrezygnowali z Niej.

ocenił(a) serial na 9
Damx123

Hm... Mnie do Chloe najbardziej pasował Davis, nie ukrywam zresztą, że jest to jedna z moich ulubionych postaci ;). Ollie też jest fajny, ciekawie wyglądał jego związek z Lois, z Chloe też wypadł okej, ale... Już bez szczególnych emocji przyjęłam tę parę ;). Zgadzam się, chociaż Lana nawet bez Lexa i Isobel bardzo zmieniała swój charakter. To mówiła, że ufa Clarkowi bezgranicznie, później się na niego śmiertelnie obrażała, na przykład wtedy, gdy ucierpiała po tej sprawie z "szalonym" Lexem, chociaż Clark ostrzegał ją, że to będzie niebezpieczne. Nie ufała mu, non stop robiła jakieś problemy, później jeszcze ta akcja z Bizarro... Cóż, Lana chciała być koniecznie na pierwszym miejscu, chciała być doceniana, wręcz wielbiona. Lois takich rzeczy nie potrzebowała ;). Była kobietą czynu i dobrze pasowała do Supermana. Zresztą, lubię ją za jej poczucie humoru :D.

ocenił(a) serial na 10
Damx123

Mam to samo, Lana psuje każdy odcinek, mogli ją uśmiercić po 2 sezonie.

ocenił(a) serial na 10
dzina236_filmweb

Nie ma co wybierać... Lana to PIERWSZA wielka miłość młodego Clarka a Lois to ta "ostateczna" jedyna ;) ;p Clark zawsze darzył i będzie darzyć Lanę wyjątkowym uczuciem ale jego prawdziwa miłość to Lois. Ja osobiście nie wybiore ani Lois anie Lany. Zbyt trudna decyzja jak dla mnie.

ocenił(a) serial na 10
dzina236_filmweb

Lois jest lepsza, ale nie chodzi mi o wygląd tylko o Character, ale nie mówię, że Lois jest brzydka XD

ocenił(a) serial na 9
dzina236_filmweb

Zdecydowanie Lois. Ilekroć wracam do tego serialu zawsze nie mogę się doczekać 4 sezonu kiedy to pojawia się Lois. Wniosła ona mnóstwo świeżości do serialu i od razu przypadła mi do gustu :)

Postać jaką stworzyła Erica Durance, choć widać, że mocno inspirowała się Lois z "Nowych przygód Supermana" graną przez Teri Hatcher to wogóle chyba najlepsza Lois Lane ...ever!

ocenił(a) serial na 8
dzina236_filmweb

wolę Lanę, Louis mnie wkurzała, nie polubiłam tej postaci.

ocenił(a) serial na 7
dzina236_filmweb

Lana jest taka nudna i przewidywalna,wolę Lois, ona taka trochę roztrzepana i szalona.Ale myślę że Clark poślubił Lois bo nie mógłbyć z Laną a to właśnie mnie trochę zawiodło w tym serialu.

ocenił(a) serial na 10
ocenił(a) serial na 10
ocenił(a) serial na 10
ocenił(a) serial na 10
dzina236_filmweb

Tylko Lois! Lana to zakłamana, okropna i fałszywa k****. Ciągle tylko unieszczęśliwiała Clarka, a odcinek, w którym absorbuje jego moc pokazuje jak złą jest osobą.