hmmmm ciekawie się zaczął :) no sam nie wiem czegoś mi w tym odcinku brakowało chyba funduszy wydanych na ten epizod :) bo odcinek w sumie przegadany walka finałowa a mianowicie jej brak bo trudno to nazwać walką jedyne co mi się jak na razie podoba w tym sezonie to przemiana Clarka nie jest to już taka chodząca piz**czeka tylko jest taki jaki powinien być, a gdzie Zod zniknął? to też mnie jakoś zdziwiło Ogólnie dam odcinkowi 7/10
Dla mnie ten odcinek był bardzo ciekawy. Głownie ze względu na relacje Clark - Lois - Smuga. Walki w Smallville zawsze są krótkie więc jak mieliby sobie nakłaść po twarzy 2 razy to ja już wolę takie rozwiązanie które przedstawili. Konfrontacja Clarka z Metallo zakończyła się w ten sposób że możemy chyba spodziewać się jego powrotu, przynajmniej tak można to odczuć. Ogólnie odcinek bardzo ciekawy 9/10 !!!
Odcinek swietny tylko szkoda, że Clark wrócił do Daily Planet. Mam nadzieje, że nadal bedzie Smugą. Coraz bardziej ciekawi mnie jak Smuga przeistoczy się w Supermana.
Odcinek dobry , choć walka z Metallo trochę za krótka. Relacje Clark-Lois-Chloe były fajnie przedstawiane , Chloe chyba zazdrosna że Clark zwierza się Lois a nie jej. Najgorsza końcówka , Tess pewnie reaktywuje Corbena i Metallo powróci , ale z tymi kryptończykami to troche naciągane. Setki ich są na ziemi , nie mają mocy ale produkują cyborgi. No i ten motyw ze znakami kryptońskimi , bo ta postać na znaku rodu El wyglądała jak Clark. 7/10
Postać na znaku rodu El to pewnie Jor-El, a chyba wszyscy wiemy, że Clark wygląda dokładnie tak jak jego ojciec za młodu ;)
Daję 5. Była by szóstka gdyby wywiązała się jakaś walka między C.K a Metallo, bo to co było to żenada jest. Najsilniejszym plusem odcinka jest w ogóle postać Metallo. Tak jak wspominałem wcześniej podoba mi się i jest solidnie przedstawiona. Clark powrócił do DP to też na plus. Faktycznie tak jak przewiduję sprawy układają się po mojej myśli. Clark musi połączyć uczuciowość (której nigdy nie będzie w stanie się wyrzec całkowicie na rzecz zimnej kryptońskiej osobowości) z właśnie kryptońską mądrością, dziedzictwem. Czerwono - niebieska smuga wraz z "S" na piersi czyli nasz Superman.
Obyśmy Metallo jeszcze zobaczyli, bo postać rewelacyjna.
No jak gdzie? Nie oglądałeś po kolei odcinków? Lana się skończyła. I całe szczęście.
http://smallville.com.pl/index.php/streszczenie/1/8/14
Oglądałem ;) To bylo pytanie retoryczne wyrażające moją czarną rozpacz. Nie ma Lany, nie ma Smallville :(