Nigdy nie przepadałam za serialami tego typu których teraz w tv niestety pełno, natomiast ten jest wyjątkowo nieznośny, właśnie przez lecące w tle wewnętrzne monologi bohaterów. Nie dość że egzaltowane, to jeszcze płytkie a kreowane na głębokie przemyślenia. I pewnie byłoby to do zniesienia, gdyby nie fakt, że one są za częste, bo ciągną się dosłownie co scenę...
Jeden z seriali którego słuchanie boli nawet w tle, kiedy ogląda je ktoś w domu...
Panie kolego, ja nawet calkowicie Polka nie jestem :D staralam sie jak moglam, zeby to jak najbardziej gramatycznie bylo.