PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=648291}

Tancerki

Bunheads
2012 - 2013
6,9 1,9 tys. ocen
6,9 10 1 1891
Tancerki
powrót do forum serialu Tancerki

a główna bohaterka jest tak irytująca że nie da się tego oglądać

snazzygirl

powiedzcie lepiej jak to możliwe, że ktoś JUŻ w pierwszym odcinku uśmiercił jej męża>???? pytam - DLACZEGOOOO?

p_bajka

przyszłego męża ..pewnie dlatego by znaleźć jej na miejscu przystojniejszego

snazzygirl

niby oczywiste.. ale do mnie nie przemówił ten odcinek zupełnie, może kolejne będą lepsze:)

snazzygirl

Oni wzięli ślub w Las Vegas więc byli przez chwile małżeństwem .

p_bajka

Ale mnie to wkurzyło! Fajn watek, mogli to fajnei pociągnąc a tu cos takiego. Bez sensu...

p_bajka

NIe oglądam takich seriali, zobaczyłam przypadkiem na Fox i obejrzałam do końca, myślalam o obejrzeniu następnego odcinka. Uśmiercenie Habla to kompletna zmiana kierunku serialu, który zaproponowali w pierwszym odcinku.

snazzygirl

Jak dla mnie nie ma tragedii, choć jej słowotok trochę za bardzo przypomina "Kochane kłopoty"... Zobaczymy co będzie w kolejnych odcinkach. A męża uśmiercili, bo był wyjątkowo nijaki.

wiosna322

Ja też dam serialowi szanse, chociaż (a może dlatego, że) bardzo przypomina Kochane Kłopoty w kilku elementach: genialna Kelly Bishop, Gypsy i podobna miuzyka. Mam tylko nadzieję, że z głownej bohaterki nie spróbują na siłę zrobić Lorelai 2.0 tylko wymyślą coś innego.

użytkownik usunięty
snazzygirl

Nie jest najgorszy. A Sutton Foster jest świetna. Nie nazwałabym ją irytującą. Wręcz przeciwnie. Jest zabawna. Zauważyłam, że Foster wprowadziła dużo własnej osobowości do postaci. Zobacz jaki kolwiek wywiad z aktorką. Ja byłam napalona na ten serial tylko z powodu Sutton Foster. Jestem wielką fanką jej musicalowej kariery. Polecam zobaczyć który kolwiek musical na Broadway'u z jej udziałem. Najlepiej Anything Goes z zeszłego roku.

snazzygirl

Mnie też irytuje główna bohaterka, robi strasznie głupie miny. Może jeszcze dam temu serialowi szansę, gdy będę się strasznie nudzić.

snazzygirl

Oj, muszę się nie zgodzić. Serialik przyjemny chociaż zdecydowanie przegadany. Natomiast główna bohaterka zarówno z zachowania jak i z wyglądy przypomina mi postać Lorelai Gilmore z "Kochanych kłopotów" i prawdopodobnie dlatego również ją lubię :P Wydaje mi się, że jeżeli komuś podobały się "Kochane kłopoty" to ten serial ma duże szanse przypaść mu do gustu :)

ocenił(a) serial na 5
snazzygirl

nie oglądałam "kochanych kłopotów" ale bohaterka jest strasznie irytująca, potwierdzam