Dwie przyjaciółki CeCe Jones i Rocky Blue kochają taniec. Kiedy nadarza się okazja dziewczyny nie chcą jej zmarnować. Wybierają się na casting do ich ulubionego programu ,,Shake it up Chicago'' i dostają pracę jako tancerki. Przyjaciółki zaczynają spełniać swoje marzenia.
Powiedzcie, na czym polega fenomen tego serialu? Obejrzałam parę fragmentów i kompletnie nie
rozumiem, jak komukolwiek może się toto podobać. Gra aktorska na poziomie zerowym,
zwłaszcza główne bohaterki są strasznie sztywne. Muzyka... Błagam, tego nie da się słuchać,
dziwaczna mieszanina popu, hip-hopu i disco...
Nie rozumiem czemu akurat TEN serial, ze wszystkich emitowanych na DC, jest najbardziej krytykowany. Nie
wyróżnia się niczym od przeciętnego disney'owskiego sitcomu. Ten sam schemat (grupa dzieciaków pragnąca
spełniać swoje marzenia, relacje domowe z rodzicami itd.), postacie do siebie bardzo podobne (np. Rocky i...
No właśnie. CeCe : mądra czy głupia? W jednym odcinku dziewczyna myli słowo
`naciągara` ze słowem `narciara` , a w innym poprawia Rocky i mówi, że nie ma dwóch
wyrostków. Niech się zdecydują scenarzyści jaką rolę odgrywa panna Thorne. A co wy o tym
sądzicie?