Tato! Tato! Tato! to wybitny serial! Pokazuje on prawdziwe problemy ojca opętanego dziecka, szczególnie drugi sezon. Ma on bardzo mocną i silną fabułę i mocny przekaz (a zwłaszcza sezon drugi). To smutne, lecz jednocześnie prawdziwe, jak Leon powoli popada w depresję przez swojego syna Szatana, który wciąż przypomina mu o jego traumatycznych przeżyciach na wojnie w Wietnamie oraz o jego toksycznym związku. W serialu jest bardzo płynne przejście pomiędzy Szpundkiem i Szatanem, które kończy się pełnym przebudzeniem Szatana na początku sezonu drugiego. Jednak nie popieram zbyt dużej ilości przemocy, zarówno słownej jak i fizycznej, szczególnie w drugim sezonie. Ilość brutalnych scen w finałowym odcinku pierwszej arki sezonu drugiego trochę mnie przytłacza. Rola głosowa Leona i Szpundka/Szatana były niesamowite, ale rola Susan Wojcicki była jedną z najgorszych w historii Comedy Central. Jednak mimo tego serial był niesamowity, pomysłowy, zabawny i emocjonalny, oba sezony po równo dobrze! Podsumowując, ten serial jest idealny! Nie mogę się doczekać drugiej arki drugiego sezonu!