Założyłam dla nich wspólny temat, bo odnoszę wrażenie, jakby to był właśnie taki dwugodzinny odcinek. Nawet MTV przedzieliło jego emisję tylko jeden dzień :) No, ale przechodząc do sedna.
Twórcy zdecydowanie chcą podnieść poprzeczkę, według zapowiedzi ma być bardziej mrocznie, brutalnie i seksownie. Czy im się udało? No cóż, pierwszy odcinek nie powalał, rozkręcał się raczej powoli. Scena pod prysznicem była raczej obrzydliwa niż straszna, biegnący na czterech kończynach Scott wywoływał chichocik, Derek jakoś ciągle bardziej był Derekiem niż Alfą, jedynie Stiles pozostawał rozczulający w swej trosce o Lydię.
W drugim już było zdecydowanie więcej akcji, rozbudowania postaci i wątków. Trio Stiles - Allison - Scott wymiata, nasi Romeo i Julia zdecydowanie lepiej sprawdzają sie jako drużyna niż para. Dziadek Argent wprawdzie nie jest tak przerażający jak mamusia Allison, ale jest w nim coś szalonego (widać w kogo wdała sie Kate). Jakoś nie potrafię sie przekonać do nowego wilkołaka, jak na razie Isaac budzi we mnie bardziej politowanie niż współczucie, aczkolwiek taka śmierć tatusia mu sie należała. Ten cały młodociany fotograf (zapomniałam jego imienia) też wydaje mi sie jakiś podejrzany. Z Jacksona zaś jest coraz większy d*pek, a biedna Lydia wciąż taka w niego wpatrzona. Za to Derek odnalazł sie jako Alfa i jest NIESAMOWITY. No i oczywiście jak zwykle najlepsze sceny ma ze Stilesem :D
Więc wojna została wypowiedziana, po mieście biega ogromna jaszczurka (nie mogę sie oprzeć wrażeniu jakby z wyrazu twarzy strrasznie przypominała Mamusię Argent :p), a ciało Jacksona wbrew jego mocnemu pragnieniu zostania wilkołakiem, odrzuca ugryzienie.
Co do tożsamości jaszczurki (błagam, zmieńcie faceta od efektów specjalnych) to obstawiam Fotografa, Którego Imienia Nie Pamiętam lub Jacksona. Lydia przypomina mi raczej istotę zwaną Banshee.
Twórcy jak na razie na razie zaserwowali mi całkiem niezłą zapowiedź nowego sezonu. Zobaczymy czy uda im sie utrzymać i poprowadzić wszystkie wątki.

Ps. UWIELBIAM nowe intro i wciąż bezskutecznie poszukuję muzyki :(