Jest wiele konkursów na forum na temat ulubionego bohatera, bohaterki, najladniejszego itd a
nic nie ma no czarnych charakterach, a to głownie oni napędzają oglądalnosc. Wiec teraz czas
na Nich, wpisujcie swoje typy kto był najlepszym czarnym charakterem i dlaczego.
Oczywiscie nie muszę mowic ze ponizsza lista to POWAZNE SPOILERY dla kogoś kto nie
oglądał wszystkich sezonów.
Podaje listę, głównych, ale nie jedynych czarnych charakterów w Teen Wolf;)
1) Peter - pierwszy sezon jako wilko goryl
2) Gerard
3) Matt i Kanima
4) Jennifer
5) Ducalion
6) Ktos ze stada Ducaliona, tzn Euniss, Kali, Giant Alpha (blizniaki w jednym)
7) Stiles jako Nogitsune
8) Kate Argent jako bezwzględna łowczyni z 1 sezonu i jako bezwzględne no własnie Co??
Jagurołoko cos tam z 4 sezonu
9) Berserkerzy
10 I o zgrozo Meredith jako Benefactor
No więc ja pierwszy.
1) Dla mnie Peter bo wyglądał jak prawdziwy wilkolak i w ogole był z deka creepy.
2)Ducalion bo mimo ze był slepcem z laską to samym zachowaniem i przemowami wzbudzał
respekt i strach w oczach innych bohaterów. A jako wilczy demon byl wyrąbiście silnym Alfą,
chyba najsilniejsza postac w serialu silniejsza nawet od Berserkera ktory mimo swojej siły byl
powolny i dostał łomot od dwoch wilków beta (Derek i Liam).
3) Gerard. Stary dziadek ale podobnie jak Ducalion budził respekt i strach nawet siłą swojego
charakteru, bo trzymał za ryj całą rodzinę łowców, nawet Cris jako wielki Alfa łowców w
pierwszym sezonie zachowywał sie przy nim jak potulny szczeniak.
Zachecam do zabawy;)
Ducalion to numer jeden. Najpotężniejszy i taki opanowany , elegancki ,pewny siebie:) Byle by więcej takich postaci :)
Peter w 1 sezonie był bardzo silny chyba zrobili go troche na wyrost ale był dobrym vilanem w 1 sezonie i to taki ostateczny vilan z całego Teen Wolfa, przewija się przez wszystkie sezony:)
Kate fajnie z bronią wreku wygląda, dobrze aktorka to gra ale nawet jako jagurołąk nie jest jakoś potężna:)
Kali byłą fajna ale też za dużo mocy nie posiadała :)
Giant Alpha Twins byli silni nawet Derek jako Alpha i Scot nie dawali sobie z nim rady
Jennifer też byłą potężna myślę że tylko Ducalion, Berserker i Oni dali by jej rade.
Berserker potężny ale jednak jest on kontrolowany co nie do końca pewnie wyzwala jego potencjał :)
Oni oprócz nie licząc dnia tylko srebro i Nogitsune byli im przeszkodą :)
Kanima w wersju Alpha. Derek Alpha i Isaac i Scott nie mieli z nią szans
Najpotężniejsi
1 Miejsce Ducalion
2 Miejsce Jennifer,Oni
3. Berserker,Kanima
Najlepszy
1. Peter ostateczny vilan
2. Ducalion
3. Gerard i bardzo dobrym też był Nogitsune
Fajne głosowanie.
1. Peter - uwielbiam pokręconych socjopatów w serialach to chyba najważniejszy powód ;) wydaje mi się taki nieokiełznany, nieposkromiony, cholernie niebezpieczny a jednocześnie przyciągający uwagę i pociągający... very creepy. no i kocham jego tajemniczość i lubię historię Hale'ów
2. Gerard i Victoria - Gerard jako psychol, który najprawdopodobniej rozpoczął wszystko przez "zabawę" w Deucalionem, po prostu dziada nienawidzę. za wszystko. z Victorii też niezła zołza była, cieszę się że zginęła ale jednak chciałabym zobaczyć jeszcze jej twarz na ekranie.
3. Kate/Jennifer - nie wiem której bardziej nie lubię, czy byłej łowczyni, którą to tymczasowo ratuje współpraca z Peterem czy Daracha, który namieszał w główce derekowi i się z nim przespał.... teraz zdalam sobie sprawę, że one są dla mnie najgorszymi czarnymi charakterami :D
Gerard - Stanowił naprawdę poważne zagrożenie dla Scotta i paczki, a nie tylko puszył się i nadymał jaki to on potężny, a tymczasem nic nie robił. Był ogarnięty i wiedział, co robi. Szalony i niezrównoważony, szedł do celu po trupach, a wszystko po to, by się uratować.
Peter - Nieco kreskówkowy czarny charakter, ale całkiem przyjemny. Szkoda tylko, że ma takie niejasne zamiary. Niemniej w pierwszym sezonie był całkiem creepy, a i teraz knując w cieniu jest niemniej przerażający. Ogółem fajny socjopata i mam nadzieję, że gdy będą kończyć serial, Peter będzie głównym złym i wszystko skończy się tak, jak zaczęło.
Ducalion - Bo też stanowił jakieś zagrożenie, a jego ciągły spokój był całkiem przerażający.
"Ogółem fajny socjopata i mam nadzieję, że gdy będą kończyć serial, Peter będzie głównym złym i wszystko skończy się tak, jak zaczęło. "
Jak inaczej zakończą serial (czyt. wcześniej go zabiją) to ja lecę do Stanów i nawet sama nie wiem co zrobię Jeffowi wrr.
Wszyscy piszą o tych typowych czarnych charakterach np. Gerard, Deucalion i Peter. Mimo, że naprawdę dawali w kość to ostatecznie uważam Stiles'a za najlepszy czarny charakter! :D chodzi o samą przemianę, bo jakby nie było to dzięki niemu wszystko się zaczęło, a pech chciał że Nogitsune wybrało jego :/
Zaraz koło Stiles'a w wersji Nogitsune postawiłbym Oni'ch, bo mówcie co checie ale ja przy oglądaniu sezonu 3b naprawdę zwariowałem i nie widziałem co się dzieje :O
Teraz zobaczymy jak się skończy czwarty sezon, bo jest meeeega tajemniczo :D - jak zawsze xD
To moja krótka i skromna opinia ;)