Witam :)
Został nam jeszcze jeden odcinek i zastanawiam się, czy w 45 minut uda się pozamykać wszystkie zaczęte w tym sezonie wątki.
- czy historia rozstania rodziców Scotta jest opowiedziana w całości? Nie wydaje się, bo wszak Nogitsune szantażował emocjonalnie Melissę sugerując, że ona jest winna - i to poważnie.
- co w kwestii liczby mnogiej, w jakiej często występuje Nogitsune? czy jest drugi Lisek? "Oni kazali mi trzymać paczkę, jeden z nich stoi za mną" - to wszystko sugeruje jeszcze kogoś obok Nogitsune.
- czego dowiedział się Derek od matki?
- co w sprawie tych ludzi torturujących Dereka, których zna Chris?
- czy wyjaśnią ostatecznie kim jest deputy Parish? tu raczej myślę, że tak.
- czy wyjaśnią ostateczna kwestię dziecka Piotrusia i ewentualnie wytłumaczą jak wilk spłodził kojota :D
- czy zostanie wytłumaczony zadziwiający rozwój psychofizyczny Malii, czy mamy się tym po prostu pogodzić?
- co z Nametonem, wciąż pojawiającym się w tym sezonie
- czy wątek Alisson został raz na zawsze zamknięty? czy aby na pewno? wszak ona jednak nie została sprawdzona na obecność Nogitsune przez Oni.
Jeszcze coś mi się kołatało po głowie, napiszę, jak mi się przypomni. Czy wy też macie swoje niedokończone wątki?
Albo to ja znowu coś przespałam, albo nie zostało wciąż wytłumaczone skąd w telefonie Allison pojawiły się nagrania rozmów z czasów II wojny światowej. To była jakaś zapowiedź jej śmierci, czy o co w tym chodziło? Ktoś wie?
Alfa Piotruś. Tak się chwalił, że to on jest alfą, a póki co tylko stoi z boku i przygląda się rozgrywkom głównych bohaterów. Pewnie zobaczymy rozwinięcie tego wątku dopiero w następnym sezonie.
- co w sprawie tych ludzi torturujących Dereka, których zna Chris?
Moim zdaniem to ludzie, którzy szukali wilczycy. Na początku myślałam, że to chodzi o matkę Dereka ale jak się potem można było domyślić mogło chodzić o Kate, która nie do końca jest ta wilczycą tylko jakimś jaguarołakiem.
- czy historia rozstania rodziców Scotta jest opowiedziana w całości? Nie wydaje się, bo wszak Nogitsune szantażował emocjonalnie Melissę sugerując, że ona jest winna - i to poważnie.
Myślę że ten wątek dokończą, bo Stiles groził także ojcowi Scotta że on wie co się stało, i to chyba ma coś wspólnego z rodziną Stylińskich, może jakieś romanse pomiędzy ich rodzinami.
Jak wpadnę na coś jeszcze to napiszę :D