cytując za teenwolf. fan-strefa. pl
"Podczas tegorocznego Comic Con Jeff Davis [producent wykonawczy] zdradził, że w kolejnej części tego sezonu zagłębimy się w azjatycką mitologię. „Zmierzamy do nowej mitologii opartej na micie o kitsune. To bardzo, bardzo fascynująca japońska mitologia o zmiennokształtnych, werefox’ie i duchu trickstera” – powiedział Jeff.
Kitsune to japońskie określenie lisa. W folklorze Kraju Kwitnącej Wiśnie pełnią podobną rolę co nasze europejskie skrzaty. W mitologii japońskiej przedstawiane są jako istoty rozumne i posiadające magiczne zdolności, które zwiększają się wraz z wiekiem i zdobytą wiedzą. Przede wszystkim mają one zdolność przyjmowania ludzkiej postaci. Niektóre legendy podają, że kitsune wykorzystują te zdolności do oszukiwania i omamiania. Inne historie ukazują je jako wiernych, opiekunów, przyjaciół, kochanków i żony.
Werefox to pewien typ lykanotropii, dotyczy głównie kobiet. Jej inna nazwa to foxwomen (czyli kobieta-lis).
Triskster natomiast to archetyp boga-żartownisia, który przeciwstawia się ustalonym normom, działa wbrew ustalonemu porządkowi. Rolą, jaką pełni trickster w różnych mitologiach jest łamanie zasad i dbanie o powtarzanie się cyklu tworzenia i niszczenia. Trickster to łotrzyk, który zmienia swoją postać, kłamie, oszukuje lub kradnie, będąc jednak często pozytywną lub przynajmniej ambiwalentną postacią mitów. Najbardziej znani trkisterzy to w mitologii greckiej Hermes i Prometeusz, a w rzymskiej Merkury."
Co o tym sądzicie? Moim zdaniem zrobi się jeszcze ciekawiej a jako Kitsune widziałbym Stilles'a ;)
Jak zwykle w takich serialach muszą mieszać, dokładać jakichś pierdół wziętych znikąd i robić z serialu beznadzieję. Jeszcze tylko brakuje, żeby dołożyli wiedźmy i wampiry, choć jestem pewna, że i na to przyjdzie pora niestety.
Nie podoba mi się to, bo może oznaczać koniec Daracha. Polubiłam ten wątek i nie wiem jakim cudem, ale chcę, aby postać Jennifer dalej była w serialu.
Jak dla mnie to super. Niech się znów wydarzy coś nowego. W sumie podobał mi się watek z Darach, ale to nie znaczy, że chcę go oglądać już zawsze. Stilles mi nie pasuje do człowieka-lisa. To moja ulubiona postać i jakoś zawsze chciałam, żeby został wilkołakiem, ale potem stwierdziłam, że najlepszy jest taki jak teraz, normalny inteligentny chłopak.