Powiem tak - to co podoba się mnie, nie koniecznie musi podobać się Tobie. Osobiście uważam, że to jeden z lepszych seriali tego typu. Nie oglądałam nigdy The Walking Dead, więc nie wiem czy są podobne. Teen Wolf tak naprawdę się rozkręca mniej więcej w trakcie drugiego sezonu. Pierwszy to w 90% wątek miłosny z fragmentami kiedy to główny bohater nie wie co się z nim dzieje. Trzeci natomiast już trzyma poziom od początku do końca i patrzysz wbity w fotel. Myślę, że najbezpieczniej będzie obejrzeć zwiastuny lub nawet ze dwa odcinki i się przekonasz czy warto :)

Skoro serial rozkręca się w połowie drugiego sezonu to by wiele tłumaczyło :)
Słyszałam b. pozytywne opinie ale jak na razie się zawiodłam, oglądam właśnie 4 odcinek 1 sezonu i jak na razie dla mnie wieje nudą :(
Mam nadzieję, że faktycznie się rozkręci :)

Jak wytrzymasz do 3 sezonu to myślę, że potem nie będziesz żałować :)

No to oglądam dalej :)

Odpowiem krótko - nie warto! Serial ten nie jest w ogóle podobny do The Walking Dead a samo porównywanie tych dwóch seriali zakrawa na żart. The Walking Dead jest mroczny, prawdziwy w swym przekazie, prosty a zarazem wciągający. The Walking Dead jest pozycją jak najbardziej godną polecenia. A Teen Wolf? Cóż, cukierkowy, naiwny do bólu i żenujący twór dla niezbyt inteligentnych 13-latków. Pomimo, że z wielkim trudem obejrzałem pierwszą część Twilight to i tak uważam, że bije on Teen Wolfa na głowę.
Analiza:
- scenariusz niczym w kolumbijskiej telenoweli w stylu "kocham ją ale nie mogę z nią być więc biernie będę się przyglądał jak wiąże się z moim kolegą", poza tym o ile wątek nadprzyrodzonych gatunków w miarę miał sens w sezonie I i II to w III nic się już kupy zbytnio nie trzyma i mamy totalne pomieszanie z poplątaniem,
- aktorzy są chyba z castingu teenage top model i bardziej mają dobrze wyglądać niż wykazać się talentem aktorskim, cel jest prosty - ściągnąć przed ekrany napalone 14-latki, które wyciągną od rodziców kasę na gadżety ze swoimi "boskimi" idolami,
- sceny walki to jest największy minus tego serialu...po prostu żenada. Walka wilkołaków wygląda jakby podchmielonych dwóch starych żuli okładało się cepami pod sklepem monopolowym.
- muzyka to w miarę aktualne top przeboje zachwalane zapewne w magazynach typu Bravo Girl,
- humor na początku serialu jako tako jeszcze występował a potem zniknął w niewyjaśnionych okolicznościach,
- charakteryzacja na poziomie średnim, nie jest tandetna ale też z nóg nie zwala.

Reasumując, uwielbiam filmy i seriale o wampirach czy wilkołakach ale o ile masz więcej niż 16 lat to Teen Wolfa nie da się oglądać. Ot, taka cukierkowa telenowela dla nastolatków z wilkołakami w tle.

Mam nadzieję, że pomogłem.

A tu akurat bym się nie zgodziła. Ja sama mam 17 lat, generalnie za muzyką popularną jakoś szczególnie nie przepadam a serial sam w sobie naprawdę mnie urzekł. Gra aktorska też jest niezła, szczególnie patrząc na postać Lydii czy chociażby Stilesa. Uważam że serial w swoim gatunku jest naprawdę dobry.

"Walka wilkołaków wygląda jakby podchmielonych dwóch starych żuli okładało się cepami pod sklepem monopolowym."

PADŁAM^^. Ale coś w tym jest;)

Tak, słowo w słowo się z tobą zgadzam. Serial to po prostu dno..

Moim zdaniem "The Walking Dead" to dno :) Pierwszy sezon bardzo mi się podobał, natomiast drugi już trochę mniej. Nic mnie nie kusiło żeby obejrzeć trzeci, więc tego nawet nie zrobiłam. Z czystym sumieniem 5/10. "Teen Wolf" chętnie oglądam, za każdym razem z niecierpliwością czekam na kolejny odcinek. Może i jest to serial dla nastolatków, ale na pewno wiele ciekawszy niż to coś o apokalipsie zombie.

To prawda, że serial jest naiwny i raczej skierowany dla młodszych odbiorców, ale mnie jakoś wciągnął.
Jeśli przymkniesz oko na wiele absurdalnych, naiwnych i czasem wręcz durnych zdarzeń i zachowań bohaterów (głównie w pierwszym sezonie) to możesz polubić bohaterów i kibicować im w ich zmaganiach. Polecam szczególnie ze względu na Stilesa.

do tWD podobny zupełnie nie jest, pierwszy sezon raczej ssie, ale potem rzeczywiście się rozkręca, dużo ciekawych wątków, postaci - które rozwój charakteru zdecydowanie przechodzą. jeżeli chodzi o romanse, to nie chce spojlować, ale scenarzyści zrobili parę fajnych, niebanalnych rzeczy - niebanalnych zwłaszcza jak na tzw supernatural teen drama
jak dla mnie najlepsze jest to, że ten serial, umm jakby to ująć, nie wstydzi się tego, że jest serialem dla nastolatków? nie udaje czegoś, czym nie jest i przez to jest jednym z ciekawszych w swojej kategorii (wg mnie ofc)

Podobny do The Walking Dead? Niestety musze cię rozczarować, nie dorasta mu do pięt, nie ta liga. The Walking Dead jest perełką pośród seriali....

Serial fajny i ciekawy. Trzy pierwsze sezony ok - choć trzeci zaczynał się już momentami psuć, potem znowu było ok i znów nudził lub wzbudzał okrzyki typu WTF? Kto to kur** wymyślił?!!!

Ogólnie warto się skusić, bo jest to coś oryginalnego. Obejrzyj pierwszy sezon i daj znać! :)

bez urazy, ale TWD to katastrofa:)
w tym sensie faktycznie perełka:)

Tak jak już ludzie pisali wcześniej, Teen Wolf i The Walking Dead to dwa zupełnie różne seriale, nie da rady ich porównać.
Moim zdaniem w TW dużym plusem jest na pewno muzyka - dopasowanie ścieżki dżwiękowej do danych scen bardzo dobrze im wychodzi. Jest też kilka - niestety tylko kilka - postaci, które są świetnie prowadzone przez wszystkie sezony. Jeśli przebrniesz przez 1szy sezon i zaczniesz drugi daj znać.

serial jest dobry, ale tak jak ktoś napisał wyżej, dopiero od połowy 2 sezonu. Sama pierwszy sezon obejrzałam z nudy, a z fabuły i scen walki się śmiałam xD

To nie The Walking Dead i nie ma z nim nic wspólnego. W TWD masz dużo krwi, flaków- w Teen Wolfie tego nie uświadczysz. To jest raczej serial dla młodzieży, dość przewidywalny choć chwilami wciągający ;)

Wali tłajlajtem? Przy tym gównie tłajlajt powiniem dostać oscara XD

TWD A TW to 2 całkiem rózne seriale. Mnie jakoś nieszczególnie jarają te teen dramy ale w TW aż tak dużo tego nie ma. Za to jest całkiem przyjemny wątek supernatural który mi odpowiada. Więc imo warto oglądać.