Odcinek poprawny, choć nie zapadający szczególnie w pamięć. Poziom nieco niższy niż w dwóch poprzednich.
Plusy:
- nauka szermierki, zwłaszcza scena, w której Kripke rozmawia przez telefon
Minusy:
- cała scena w sklepie z komiksami... Pomysł na nieporadnego Stuarta był przez jakiś czas zabawny, pomysł na upiornego Stuarta nie jest w ogóle.
- podryw Sheldona w barze... czy ta scena miała coś wnieść?
p.s. W tym sezonie Penny powoli zaczyna przypominać siebie.