Jak ten czas szybko zleciał:)
Pamiętam, jak oglądałem pilota a tu już setny epizod. Wypada się tylko cieszyć. że serial zdobył tyle nagród i zaskarbił serca widzów. Bardzo mnie ciekawi co takiego panowie scenarzyści pokażą nam włąśnie w tym odc. W niektórych produkcjach telewizyjnych, dochodziło do przełomów fabularnych (np. w Smallvile o ile mnie pamięć nie myli C.K powiedział Lanie kim jest) . I ja osobiście takiego małego przełomu oczekuję po BBT. Może to będzie Sheldon vs. Sex:) albo Leonard i Penny wrócą do siebie. Coś czuję w kościach, że to drugie ma większą szansę (chociaż może to reumatyzm:). Chciałbym po prostu jakiejś zmiany. No i życzę wszystkim kolejnych 100 epizodów:)