Nabrawde dobry odcinek chyba jeden z lepszych w tej serii ;] ...but what is that behind ur ear ohh look its a condom xd ...u know digital alcohol is not a solution..i order whisky i want anything??...noo i cant i play GTA later xdd ....im sorry its alcohol talking xdd
btw. Co to byla za gra?? Call of Juarez??
ta gra to Red Dead Redemption, a sam odcinek bardzo dobry, scena z Sheldon i Leonardem o piciu i ostatnie zdanie Howarda :D
Gdyby nie Sheldon, to odcinek byłby taki sobie. Scena z Red Redemption wymiata :D A najlepszą sceną z odcinka były przeprosiny Amy!
Odcinek dobry - choć cały czas zadaje sobie pytanie: Czy jakbym miał znajomego takiego jak Sheldon to wytrzymałbym psychicznie? ;D
Mnie też się pdoobał. Według mnie w tym sezonie są duże nierówności jeśli chodzi o poziom serialu - jeden odcinek mi się szczególnie podoba, po czym czasem następuje taki co do którego nie jestem przekonana.. Reakcja Amy na tiarę totalnie mnie rozwaliła.;]
Odcinek bardzo dobry :) jedna uwaga - to był odcinek 12, chyba że się pogubiłem.
przyznaje o wiele lepszy odcinek od najgorszego odcinku calej serii 05x12. Najśmieszniejsze motywy Red Dead Redemption, Tiara i sztuczki howarda no i te jego nieśmiertelne rozmowy z matka uwielbiam jak drą ryja:D Howard taki malutki, skromny, a wyje jak Dovakin!
Oczywiście to był odcinek 5x12! Nie wiem czy autor wątku ma możliwość edycji tytułu, jeśli tak to prosiłbym o zmianę żeby nie robić zamieszania.
Najlepsza scena to oczywiście reakcja Amy na tiarę :D cofałem ze 3 razy, żeby jeszcze raz obejrzeć jak krzyczy "Of course I do, I'm a princess, and this is my tiara!" :D:D:D
Od teraz to moja druga ulubiona scena z TBBT zaraz po tej kiedy Sheldon dostaje od Penny chusteczkę Leonarda Nimoy'a ;)