Taki sobie odcinek widać że pomysły im się kończą mam taką nadzeje że lepszy będzie następny.

Dokładnie. Odcinek ni w 5 ni w 9. Myślałam że to tylko moje zdanie. Strasznie nudny odcinek i po tylu innych epizodach mało śmieszny...

Moment jak Sheldon zepsuł zabawkę był niezły :) Odcinek zły nie był, ale faktycznie były lepsze w tej serii.

Powiem tak - nie żałuję tych 20 minut poświęconych na obejrzenie epizodu :). Nawet miałem przy tym całkiem niezły ubaw ;).

wg. mnie jeden z najlepszych odcinków z serii!

Mi się podobało, śmieszne momenty były :)

Sredni odc. Jedynie sceny z Mr. Spockiem i Sheldonem były śmieszne, ale to za mało. Za wiele odcinków ostatnimi czasy poświęcają na tą miłosną tułaczkę Raj'a. To nie HIMYM. Popsuła się ta postać w 5 sez. Kiedyś nawet go lubiłem, ale teraz to jego jęczenie tylko mnie irytuje. Niech pokażą jak uderza do kobiet, próbuję jakąś poznać. Sceny w których podpity Raj podrywa dziewczyny zawsze były śmieszne. Póki co wiedzę go narzekającego jak to inni mają lepiej, ble ble ble, ja samotny, ble ble ble. Niech coś w końcu zacznie robić, bo zwalenie poznania kogoś na rodziców to poddanie się na całego. Odcinek na 6/10, ale gdyby miał ocenić sam wątek Coopera to 9/10.

Wygląda jednak na to, że Raj ożeni się jednak z lesbijką.