Jak myślicie w jaki sposób scenarzyści rozwiążą sprawę Penny? Według mnie są 2 wyjścia z tej
sytuacji:
1) Penny się uda - prawdopodobnie dostanie jakąś rolę w serialu lub pomniejszą rolę w filmie,
może być również jedna z tych aktorek które widujemy tylko w reklamach. Raczej nie odniesie
jakiegoś większego sukcesu, bo wtedy trudno im będzie prowadzić dalej fabułę serialu. Jej
kariera aktorska będzie wyglądała mniej więcej jak kariera Joe'go z "Przyjaciół" (nota bene
inteligencją te postacie już powoli się do siebie zbliżają :))
2) Penny się nie udaje. Według mnie bardziej prawdopodobne, bardzo możliwe, że Penny zmieni
swoje zainteresowania, może bardziej skupi się na nauce (kilka razy już wspominała o
psychologii). Oczywiście nie nastąpi to prawdopodobnie po tym jak jak dostanie trochę w kość.
To rozwiązanie również pociąga za sobą dwie możliwości wyboru:
a) Penny tymczasowo wraca do pracy jako kelnerka. Rozwiązanie nudne i nic nie zmieniające w
serialu.
b) Penny zaczyna pracę w sklepie Stuarta. Jak wiemy od kilku sezonów Stuart ma problemy z
utrzymaniem swojego sklepu, w ostatnim odcinku jego sklep jest jednym z głównych wątków.
Wydaje mi się, że jest to w jakiś sposób zamierzone (i nie chodzi tu tylko o rozwinięcie postaci
Stuarta). Uważam, że Penny mogłaby być jego "wunderwaffe" na konkurencję - koleś może
serwować nawet lody z polewą ze złota i tak przegra z Penny i jej biustem :)
Pomysł z Penny pracującą u Stuarta jest genialny, ich wzajemne skomplikowane relacje byłyby kopalnią gagów:-)
Penny aktorką nie zostanie, bo jest za słaba...reklama z maścią na hemoroidy dowiodła jej sztuczności i braku talentu w tej kwestii. Oczywiście Penny wróci do bycia kelnerka, ją po prostu nie stać na bycie kim innym, nie widzę jej w żadnej innej roli, jest zbyt ograniczona.
O matko praca u Stuarta - bomba!
mam nadzieje ze scnarzysci jakos z tego zbawowo wyjda - bo Penny jeczacej i atakujaca caly czas lenarda za to ze jej nie wychodzi to zbyt meczace na moj gust.
Zobienie jej slawna aktorka zkaocnyzlo by chyba serial, a dwa bylo by slabe wobec tego co bylo woczeniej ukazane- ma byc dzieczyna kttroa chce grac bo wydaje jej sie ze kazy to mzoe robic.
powrot do knajpy... to po co byla cala ta akcja rezygnacyjna?
mogla by wentualnei dostac role w jakims tasiemcu, ale to juz za bardzo beda leciec watkiem joeya z przyjaicol. . .
Co do Stuarta to mysle ze watek sklepu bedzi epogelbiony zwlaszcza po ostanim odcinku i na pewneo Bernadette bedzie chaial mu jakos pomoc. :)
Wydaje mi się że scenarzyści sobie trochę strzelili w stopę z tą nagłą zmianą w życiu Penny. Z jednej strony ta postać naprawdę potrzebowała jakiejkolwiek zmiany w życiorysie (od 6 sezonów pracowała jako kelnerka), i zaczynało być już nudno.
Z drugiej strony ja sobie nie jestem w stanie wyobrazić jak chcą pociągnąć wątek jej kariery, wszystkie scenariusze które sobie sam wymyśliłem są nudne, płaskie i takie trochę na siłę. Najlepszym wyjściem, chyba, byłaby rezygnacja Penny z aktorstwa na rzecz innego marzenia, ale to mało prawdopodobne niestety. Scenarzyści z jednej strony pokazują ją (Penny) jako bardzo mało rozgarniętą i mało inteligentną, a z drugiej strony Penny chodzi teraz na jakąś uczelnie i widać, że się stara (jeszcze jej nie wyrzucili).
Stuarta po prostu lubię jako postać i mam nadzieje że będzie go trochę więcej w serialu niż dotychczas.