Leonard orientuje sie, ze jest z Penny bardziej niz ona z nim. Zrywa z nia i wraca do Alice, ktora kiedys poznal w sklepie z komiksami (odcinek "The Good Guy Fluctuation").

Penny uswiadamia sobie, ze tak naprawde nigdy nie kochala Leonarda, wyprowadza sie i zostaje gwiazda porno.

Sheldon w wieku 35 lat zaczyna w koncu fizycznie dojrzewac. Meskie hormony urachamiaja w nim pozadanie i mozliwosc oceny piekna kobiety. Z tego powodu porzuca Amy, ktora jest wstretna kreatura.

Amy ciezko przezywa rozstanie, pewnego ranka dozorca znajduje ja powieszona w jej wlasnym mieszkaniu.

Raj w koncu przyznaje sie przed samym soba, ze jest gejem. Zaczyna chodzic ze Stewartem.

Bernadette zostaje zakazona powaznym wirusem w laboratorium. Jej mozg roztapia sie i wycieka bulgoczac przez jej krawiace oczodoly. To wszystko przy akompaniamencie jej irytujacego skrzeku, ktory w koncu ostatecznie milknie.

Howard stwierdza, ze malzenstwo go ograniczalo i nie oplakuje Bernadette. Wraca do bycia podrywaczem.

Na koncu cala czworka przyjaciol + Alice siedza rozmarzeni w duzym pokoju. Wokol nich siedza wersje-duchy ich bylych dziewczyn. W pewnym momencie dziewczyny rozwiewaja sie w powietrzu, zaczyna grac rockowa muzyka, sciany sie przewracaja ujawniajac, ze wszystko dzieje sie na scenie, chlopcy podrywaja sie i zaczynaja tanczyc, spiewac; Raj caluje sie z Neilem Patrickiem Harrisem i serial sie konczy.

omg. dobra schizaaaaa:D niezłe niezłe.

Przyjaciele?

W ogóle skusiłem się i obejrzałem w końcu ósmy sezon. I naprawdę zaczyna się z tego robić taka marna kopia Friends, że aż mi mdło. Bo czy Penny z Leonardem nie przypominają, ba - nie są kopią - Rossa i Rachel?

On wykształcony, inteligentny i na swój sposób przystojny. Życie zwieńczone super pracą, którą kocha i za którą ma porządnie płacone. W zasadzie może znaleźć sto razy lepszą kobietę niż ta, w której jest zakochany.

Ona niewykształcona, bez porządnej pracy, dająca komu popadnie, z nieudolnym życiem, poszukuje naiwnego który da jej jako takie schronienie i psychiczną wygodę. Obraz się nieco zmienia gdy ona znajduje wymarzoną, dobrze płatną pracę. Wówczas, jak to typowa kobieta, dochodzi do wniosku że nie potrzebny jej już jest obecny naiwniak i na siłę szuka powodów do zerwania, bo sama może sobie wszystko kupować i niepotrzebny jej zbędny balast.

Ja osobiście widziałbym koniec w ten sposób:

Penny rzuca Leonarda, który zaczął jej przeszkadzać, jak to ona mówiła - w rozwijaniu się. Co jest oczywistą bzdurą. Leonard w pewnym momencie, będąc z Sheldonem w sklepie Stuarta spotyka Alice (wspomnianą nieco wyżej). Alice (chyba najporządniejsza kobieca postać jaka się w serialu pojawiła) pyta się czemu Leonard jest taki załamany. Od słowa do słowa umawiają się na randkę. Potem wszystko się toczy tak, jak miało się potoczyć

Howarda zaczyna drażnić skrzecząca Bernie i kłótnie w ich związku są coraz częstsze. Rozwodzą się, Bernie wraca pod jakikolwiek kamień spod którego wypełzła. Howard znowu topi smutki w podrywaniu kobiet. Wraca do matki. Prosi Leonarda o "przysługę", dzięki której przyjaciółka Alice i Howard spotykają się gdzieś w jakimś klubie. Okazuje się, że to nie przyjaciółka, tylko siostra która ma praktycznie takie same zainteresowania, przez co od razu z Howardem znajdują wspólną nić porozumienia. Żenią się, blah, blah, blah.

Sheldon i Amy, czyli Shamy tworzą zgrany duet. W końcu dochodzi między nimi do zbliżenia, dzięki czemu 9 miesięcy później rodzi się super-inteligentna córeczka tatusia :) Tu w sumie można zrobić jakiś spin-off serialu BBT i zrobić z córusi jakiegoś superbohatera :D

Rajesh i ta jego obecna dziewczyna (która ponoć nie lubi Penny) są razem. Są szczęśliwi i mają gromadkę dzieci.
________________________

Świadom jestem, że tak nie będzie ale można pomarzyć :D

made my day :) świetne hahaha