Których nie da się oglądać, podobnie jak "jak poznałem waszą matkę" i "dwóch i pół" tu także humor
jest dość niskich lotów, jakby wymuszony, nie wynikający kompletnie z niczego. Duszna atmosfera,
trochę tak jak idziesz na prywatkę do akademika, gdzie znasz tylko jedną osobę, wchodzisz do
środka, a tam wszyscy już albo pijani, albo śpią, albo śmierdzą petem, a ty nie możesz się odnaleźć.
Podobnie jest z tym serialem, humor jakby wzięty zza kulis, śmieszy pewnie tylko ludzi, którzy
pracowali przy tym serialu, albo takich, którzy szczerzą się głupio na widok czegokolwiek. Jak
zaczęli emitować go kilka lat temu jako nowość byłem podekscytowany, zapowiadał się świetnie,
jednak jak się potem okazało moja radość była zbyt wczesna. Nie wiem co ludzi w tym śmieszy, bo
mnie niestety nic. Dawałem szansę temu serialowi wiele razy i wiele razy mnie zawiódł. Nic
śmiesznego.
No zapewne ma więcej zabawnych sytuacji niż twp. Poza tym ja tylko wypowiedziałem moje zdanie, nie musisz się z nim zgadzać, ale nie musisz dyskredytować mojego gustu. Bo to trochę tak jakbym napisał, że wstydzisz się swojego gustu, bo nie pokazujesz statystyk :)
Nie widzisz hipokryzji takich opinii?
Najpierw stwierdzasz, że nie da się oglądać seriali, które bądź co bądź wielu ludzi oglądać lubi, a następnie dziwisz się, że ktoś wyśmiewa twój gust.
Troszkę więcej pokory.
tu akurat nie ma hipokryzji, bo on napisał swoją opinię na forum serialu, gdzie jest właśnie miejsce na wyrażanie swoich opinii i na dyskusję:) a wyśmiewanie czyjegoś gustu filmowego ma się nijak do tematu i nic nie wnosi.
Wiadomo nie zgadzam się i nie czepiam się, każdy ma swoje zdanie ale połączenie oceny "Diabli nadali" i twojej wypowiedzi na TBBT to mnie rozbawiło. Co do statystyk znajomi widzą.
Zabawne to jest stwierdzenie "humor niskich lotów", bo sugeruje ono, że twój gust jest wyznacznikiem tego, co wartościowe.
Seriale, które wymieniłeś po prostu nie trafiają w twój gust. Jest wiele innych podobnych do Diabli nadali. Może Frasier, Pępek świata, czy Rockefeler Plaza 30 [mogłem przekręcić nazwy].
Strasznie się wywyższasz. Humor danego serialu też trzeba zrozumieć. U ciebie to nie zadziałało. Raczej powstrzymuj się od opiniowania tego, kogo taki serial śmieszy, bo jak widać nie znasz nikogo z tych ludzi, a obrażasz.
Każdy ma inny gust ale nie można stwierdzić, że "śmieszy pewnie tylko ludzi, którzy
pracowali przy tym serialu, albo takich, którzy szczerzą się głupio na widok czegokolwiek".
Nie należę do żadnej z tych grup i serial mnie bawi! Pomyśl, że na świecie są różni ludzie i każdego śmieszy co innego i zgadzam sie z wypowiedzią @Lordnar !