nie ma sensu. własnie przeskakiwałam z odcinka na odcinek, żeby zobaczyć czy mooże się coś zmieni - niestety. Seriale z smiechem w tle od razu mnie odrzucaja...na cholere to

Jeśli chodzi o żarty, to właśnie śmieszna jest ich sucharowatość. To jak żałośnie wygląda człowiek który analizuje moce supermana, z punktu widzenia fizyka... Mnie śmieszy ;)

Raczej nie oglądaj, zwyczajnie szukasz innego rodzaju humoru :).
Pozdrawiam

Mnie tam nawet śmieszyło, ale jeśli cie nie śmieszy to później też nie będzie cię śmieszyło.

A ja mam wrażenie że zakładając ten temat sam sobie odpowiedziałeś. Jeżeli nie lubisz bohaterów, nie śmieszy Cię absolutnie NIC i w ogóle dno totalne to nie oglądaj dalej. Proste.
Natomiast nie wiem jak można się nie śmiać przy drugim odcinku (ten w którym Sheldon robi Penny nocne porządki). Widocznie nie śmieszy Cię taki humor więc lepiej szukaj czegoś innego.

Wiesz, czasem tak jest w serialach, że zwyczajnie na początku nie ma zbyt dobrze ukształtowanej fabuły i bohaterów a twórcy cały czas szukają dobrej koncepcji więc serial rozkręca się dopiero później. Myślałem, że tutaj może byc podobnie, w związku z tym moje pytanie. No ale jeżeli cały serial wygląda podobnie jak te 3 pierwsze odcinki to chyba sobie daruję. W każdym razie baaardzo wielkie rozczarowanie bo gdy przeczytałem opis serialu to myślałem, że mi się bardzo spodoba. Zawsze mnie śmieszył motyw w filmach jak frajerzy brali się za wyrywanie panienek ale w tym przypadku to się moim zdaniem zupełnie nie sprawdziło. A ta ryjąca ze śmiechu publicznosc to naprawdę jakaś masakra. W innych serialach komediowych śmiechy są stonowane, normalne, można się do nich przyzwyczaic. Tutaj natomiast jakieś wnerwiające głośne ryczenie.

proponuję obejrzeć 9 i 10 odcinek pierwsze sezonu i wtedy zdecydować ;) moje ulubione, więc polecam z czystym sumieniem :P pozdrawiam ;)

Skoro nie spodobało Ci się po kilku odcinkach, to spróbuj jeszcze kilka i jak nie "załapie" to trudno ;]

Ze mną było podobnie. Słyszałem że to całkiem fajny serial komediowy i z ciekawości obejrzałem też chyba z dwa albo trzy odcinki. W ogóle mi się to nie spodobało. Suchar na całego :D Aż w końcu pewnego razu podczas długiej podróży w samolocie szukałem jakiegoś serialu i akurat mieli BBT (ostatnie odcinki 3 sezonu ) Skończyło się tak, że obecnie jestem wielkim fanem Sheldona i całej reszty :) Nie zniechęcaj się. Według mnie czym dalej tym lepiej, choć każdy ma swoje zdanie. Dodam, że nienawidzę podkładanych salw śmiechu, dlatego jest to jakiś ewenement, że udaje mi się to jakoś ignorować :) Pozdrawiam!

Po pierwszych 3 odcinkach serial też mnie nie zachęcał za bardzo do oglądania. Dopiero po paru następnych mi się spodobał :) Obecnie jest to jeden z moich ulubionych seriali :) Także myślę, że powineneś dać szanse temu serialowi.

"rycząca ze śmiechu publicznosc"
Fakt faktem czasem trochę irytuje. Jeśli Ci to przeszkadza to nie obejrzysz sobie też m.in. genialnego serialu "Friends", który mogę Ci polecić.
Pozdrawiam

Ja obejrzałem narazie pięć pierwszych odcinków i mi się serial podoba. Fajny serial, główni bohaterowie niesamowici są , te ich teksty non stop mnie rozwalają. Chociaż drażni mnie ten pajac Howard. Ta jego morda i te jego żałosne teksty mnie strasznie wkurzają. Jego nie lubię tylko jak narazie z tego serialu. A najbardziej lubię oczywiście Sheldona.

hah a ja miałem odwrotnie był okres w którym Sheldon mnie denerwował. A teraz? wszystkich obecnych aktorów bardzo lubię ;)

ściągnięcie spodni, a nie zdjęcie, i tak, wiadomo to są sztuczne śmiechy- tzw sitcom - podobno jednak oddziałowują na podświadomość człowieka "to jest śmieszne to jest śmieszne to jest śmieszne" ;] da się do tego przyzwyczaić.Ja bym poleciła oglądanie kolejnych odcinków, a nie dyskutowanie o tym na forum:]