Teoria wielkiego podrywu (2007-2019)
Teoria wielkiego podrywu: Sezon 7 Teoria wielkiego podrywu Sezon 7, Odcinek 22
Odcinek Teoria wielkiego podrywu (2007-2019)

Przemiana Protona

The Proton Transmogrification 21m
8,1 1 446
ocen
8,1 10 1 1446
Teoria wielkiego podrywu
powrót do forum s7e22


Według mnie, odcinek był świetny. Wzruszenie przeplatane z humorem, uważam, że naprawdę udało się scenarzystom to połączyć. Tylko tak trochę przykro, że już więcej nie zobaczymy profesora Protona.

Bawił mnie dziś Leonard, co jest dla mnie nowością. Tekst o uczeniu się literowania jego nazwiska był świetny, chociaż miałam cichą nadzieję, że może Penny w trakcie rozmowy wyjawi w końcu własne. Ale pewnie nie poznamy go, aż do ostatniego odcinka. Kolejna nowość: Penny, która ani słowem nie wspomniała o jej karierze, filmie i alkoholu.

Tort też świetny, chociaż jak tylko go zobaczyłam, wiedziałam jaki czeka go los.

No i trochę uczłowieczony Sheldon, aż się wzruszyłam kiedy przytulił Leonarda.

A jak Wasze wrażenia?

ocenił(a) serial na 4
Etusia

Odcinek zabawny i smutny troszkę ale tak i musi być czasami czekam następny .

Etusia

Przyjemnie się oglądało.

Rzeczywiście świetna okazja do poznania nazwiska Penny, ale to na nas pewnie jeszcze poczeka.
Myślę, że jest szansa na pojawienie się jeszcze prof. Protona. Może kiedy Sheldon będzie miał w przyszłości poważny problem, co do swojej kariery czy Amy, twórcy wykorzystają ten sam zabieg, co dzisiaj.

Ogólnie cały pomysł ze Star Wars Day bardzo udany. Śmieszne teksty, plus reakcja Sheldona na śmierć bliskiej osoby przedstawiona w świetny sposób.

Mina Sheldona na przytulenie się Leonarda- bezcenna :D

ocenił(a) serial na 9
Etusia

Bardzo dobry odcinek w stylu początku serialu, podobał mi się wątek Star Wars...podobał mi się wątek z Bernie i Amy, jak zwykle świetny Bob Newhart i o dziwo...aż mi trudno to napisać, ale po raz pierwszy od jakiś 20 odcinków podobała mi się Penny, te jej odzywki w stylu `skąd ja to znam` były świetne...oświadczyny już mniej świetne:-). Sheldon....fajnie, że ma wokół siebie tyle przyjaciół, trafił na właściwych ludzi w życiu, którzy go pomimo wszystko kochają i chcą dla niego dobrze i rację miał profesor Proton(wytwór jego sumienia?), że powinien o nich zadbać i docenić.

Po nudnym środku, ten sezon kończy się na dobrym poziomie...czekam na sezon 8:-)

ocenił(a) serial na 4
Etusia

No to mamy kolejny odcinek z niewielu, gdy rzeczywiście humor połączony jest ze wzruszeniem (coś w stylu np. S06E19 z listem od ojca Howard'a).
Mi też baaardzo się podoba, lubię czasami zobaczyć Sheldona zachowującego się bardziej po ludzku. Cieszę się, że też zaczyna doceniać innych i powoli uczy się przyznawania tego przed samym sobą.

Odcinek może nie był tak zabawny jak inne (chociaż "Son of a bitch" Bernadette mnie rozwaliło :D), ale mimo to miło się ogląda. Wszystkie postacie są sobą i nie przynudzają, więc plus ogromny :D

Pewnie większość sądzi inaczej, ale mi odejście Protona odpowiada. Nie przepadałam zbytnio za nim, bez konkretnego powodu, po prostu nie.

ocenił(a) serial na 6
cyrious

dla mnie jak przez cała tę serii Amy i Bernie super :)
B za son of a bitch a Amy za tłumaczenie skąd jej fascynacja biologią :D hahahahhahaha piekne to było :D
Szczerze to wątek pany i Loenarda troche nudny i chciałam przwijac.
Tekst.ze to jej pogrzeb - czy się nie mylę czy nie poszła z L na pogrzeb profesora jak chłopaki walczyli o jego stanowisko? moze się myle albo czepią...... a te ciągłe oświadczyny jezu.... juz miala nadzieję, że L powie tak ją zatka i cos bedzie się działo.
dobry watek z tymi teksami "skad ja to wiem?!" ale.... to nie jest ta sama penny dla mnie co btla Kaley inaczej troche ja gra i nei do konca mnie przekonuje.... (mam wrażenie jakby jej sie nie chciało w tym brac udziału trochę...- na odwal się) :(
ale nie zmienia to faktu ze w tym sezonie najlepszy odcinek chyba z penny.
Co do Protona to tez sie ciesze bo troche mnie meczył w tych odcinakach. tez był z nim najlepszy zdecydowanie ("is that like...internet?" xD)
Joward i Raj gdzies obok.... a szkoda bo mogli cos podziałac na świeto star wars :D

cherie_filmweb

Co do Penny - wczoraj zaczęłam analizować w czym się zmieniła jej gra aktorka, bo to dość ciężko określić. Prócz dojrzalszego wyglądu - według mnie, gra już mniej naiwnie i trochę bardziej bezczelnie. Kiedyś z lekkim uśmiechem na ustach czekała, aż chłopcy coś jej wytłumaczą, a teraz już tego za bardzo nie trawi.
Wydaje mi się jednak, że to wynika jakby z rozwoju postaci, w końcu jak długo można być naiwną, słodką blondyneczką? Trochę życie też jej dało po tyłku, więc inaczej na wszystko patrzy.
No, skończyłam :D

ocenił(a) serial na 6
Etusia

Właśnie prawdę mówiąc nie jestem do końca pewna na ile wynika to z rozwoju postaci, a na ile po prostu ze słabej gry....

ocenił(a) serial na 10
cherie_filmweb

@cherie filmweb, weź dziewczyno popracuj nad pisownią, bo nie idzie tego czytać, co wypisujesz. Słowotok i seplen z formie pisanej. Masz opcję podkreślania błędów, to z niej korzystaj.

Pisarek_filmaniak

Przeciez jak masz problem to nie czytaj. A jak chcesz byc nauczycielem to najpierw zapierd...przez 5 lat na studiach, zrób panel pedagogiczny, zrób praktyki i sie obron. A potem dawaj rady jak beda cie o to prosic.

Jak nie to stul swoj krzykliwy dziób.

ocenił(a) serial na 6
eowine

olac. czasem na szybko z kom piszę. literki się plączą.

jak ma pan problem to jego problem :P

Etusia

Niby fajny odcinek. Ale Sheldon zamiast miec głupie uśmiechy jak na dziwaka przystało uśmiecha sie jak pedał... i zenuje mnie to.

Penny o dziwo wygladała dosc dobrze w tym odcinku jak na nią. I laska sie troche zapomina ile ma lat i ze jest intelektualnym zerem wiec jej teksty w stosunku do Leonarda, że zadna go nie chce są nie na miejscu. Powinna mu rece i nogi całowac ze w ogole mysli o niej powaznie. Bo serio Lenard jest w porzadku i zarabia dobra kase.

Bernadette była super z tym son of the b*** I Amy jest ciekawosc do biologii miazdzy....

Rzeczywiscie profesor proton jako Obi Wan był najlepszy.

ocenił(a) serial na 6
eowine

Właśnie trafiłeś w sedno z Penny i Leonardem. Ona w serialu już dobija do 30 czyli lata, łażenia po barach i płytkich związków ma teoretycznie za sobą. a cały czas podkreśla jakby była nie wiadomo kim dla Leonarda - że nie mógł trafic lepiej, że lepszej (ładniejszej ) dziewczyny nigdy by nie zdobył. To jest okropne i nie wiem czy scenarzyści to robią celowo, czy może nie do końca to widzą sami.... Jest granica między przytczkami, a ględzeniem a ostatnio P robi tylko to drugie. Gdyby nie L. właśnie nikt by nie traktował jej poważnie, kazdy facet pewnie by ją zdradzał, czy traktował jak laskę do pochwalenia sie tylko.... a obraca to tak jakby to na Leonrda spłynęła łaska boża, że może z nią być i kupić jej samochód.

dodatkowo jeszcze podstawowe pytanie jak Penny jako bezrobotną od dluższego czasu aktorkę (nie licżac jednego filmu raczej nisko budżetowego) stac na mieszkanie SAMEJ w Californii?! Czy L też za to płaci i mi to umknęło? Dobrym motywem by mogło byc np zamieszkanie Penny i Amy razem. Albo Penny i Raja (chociaż to by miało większy polot gdyby Raj dalej z nią nie mógł rozmawiać) :D

cherie_filmweb

Sorry ale dla mnie puchata, zaniedbana dobiegająca 30 i zero intelektualne amerykanka nie przedstawia zadnej wartosci. W kaliforni jest mnostwo biedniejszych dzielnic, w których są o wiele mlodsze, ladniejsze, zgrabniejsze i inteligentne dziewczyny, ktore nie lecą na wyglad i docenily by Leonarda, ktory nie jestem typem co bedzie lał laskę.

Takie stare pudło jak Penny ma jeszcze czelnosc cos gadac ... jak facet jej kupil samochod, a jej to nawet do Cheesecake factory by juz nie zatrudnili bo sa przeciez nowe laski tyle co po maturze.

Nie ogarniam senarzystow by cos takiego promowac.

Juz bardziej rozumiem tą pokrecąną lekarkę z odchyłami...(nową dziewczne raja)/

PS.Eowine to żenskie imie.

ocenił(a) serial na 6
eowine

"stare pudło" - idź gówniaro, bo jak cię strzele w zęby, to nie będzie co zbierać.

yossarian84

Łosiu. Niestety ale stare pudło i jeszcze zero intelektualne.

Zato ty to zero i bydle widzac jak sie odnosic do kobiet. Do odstrzału sie nadajesz jak zwierz.

ocenił(a) serial na 6
eowine

Trzeba być wyjątkowo upośledzoną kretynką, żeby 30-sto letnią osobę nazywać starym pudłem. Ile ty masz lat, gówniaro?

ocenił(a) serial na 8
yossarian84

Ale chodzi Ci o jej wiek faktyczny czy mentalny? Bo tutaj jest zapewne duża różnica... a tak na marginesie, to wypowiedzi tego dziewczęcia należy ignorować. Jej poziom, kulturalny jak i językowy leży i kwiczy (natomiast zasób prostackich odzywek ma bogaty), a dyskusja z nią na jako takim poziomie jest niemożliwa.

arturianka18

Ty dziewczęcie... wez sie nie osmieszajXD

yossarian84

Stare pudło i tyle.

ocenił(a) serial na 10
Etusia

ja też się wzruszyłam....dobry odcinek..ciekawe czy bedzie 8 i dalej sezon?

EwciaMarzec

Będą trzy kolejne :)

Etusia

odcinek imho o wiele lepszy od poprzedniego.
Prof. Proton błyszczał (dosłownie i w przenośni :) )
Fajny duet Amy i Bernadette - o wiele bardziej podobają mi się one razem niż dawniej Penny plus "zakochana" w niej Amy i (na doczepkę) Bernie.
Za Leo nie przepadam, ale w tym odcinku całkiem spoko.
Trochę mi brakowało Howarda.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones