Życie nie daje nam tego, co chcemy, tylko to, co dla nas ma.
W życiu istnieją też rzeczy, o które warto walczyć do samego końca.
Myślę, że jedną z tych rzeczy są Kroniki Sary Connor.
Największych fanów zapraszać nie trzeba, zawsze tu są.
Są też ukryci i do tych powiem krótko. Przyłączcie się do nas.
Zapraszamy.
Nie, ale Mikołajczak często dubbinguje, np. w grach takich, jak Gothic czy Wiedźmin :)
cholera... to już lepiej znowu gadajmy o Pierwszej miłości albo M jak miłość bo Barw Szczęścia nie znam :/
:D
OK :D W Pierwszej miłości to najlepszy był romans Kingi z tym niewidomym prezenterem radiowym (cholera, jak on miał na imię?) :P Zakochała się w jego radiowym głosie podczas audycji, ale później on się wstydził z nią spotkać, bo nie chciał, by dowiedziała się, że jest ślepy :P W końcu się udało jednak im spotkać i zakochali się w sobie, zaczęli chodzić ze sobą, ale później okazało się, że on ma nadopiekuńczą matkę-wariatkę, w dodatku jakąś egzaltowaną szlachciankę, która się wyżywała na Kindze i twierdziła, że samotna matka z dzieckiem to nie jest dobra partia dla jej synka :P W końcu udało się zorganizować jakąś operację, która miała przywrócić mu wzrok. No i przeszczepili mu rogówkę czy coś tam, znowu zaczął widzieć i pierwsze, co zrobił, to zaczął na oczach Kingi całować się z jakąś pierwszą lepszą pielęgniarką... :P No i to był koniec wielkiej miłości... xD
Hmmm, skoro Ty oglądasz, to logiczne że peesem też w jakiś sposób ;p, w końcu 3 w 1.
Heh, w pierwszej chwili przeczytałem, że grał Batmana i myślę sobie: WTF?? o_O xD
Tylko miłość nie oglądam, para Świderski-Kożuchowska wydaje mi się być nudna i przereklamowana... :P xD
Marzy mi się tylko Batgirl z koszulki Summer, chciałbym na taką popatrzeć z bliska i dotknąć (nie Batgirl, nie koszulkę, tylko najlepiej samą Summer xD)... ;0
W M jak Miłość gra Tomka, chłopaka Małgosi, razem wychowują Zosię :D Jest detektywem i współpracuje z Kubą, chłopakiem Olgi, z którą razem wychowuje Krzysia :P Obaj panowie ściepnęli się kiedyś na jakiegoś starego Harleya... :P
No, Tomek też miał ostatnio perypetie z Małogosię... :P Mieli się żenić, ale kilka dni przed ślubem grali w jakąś grę polegającą na upijaniu się i opowiadaniu jakichś sekretów no i pijany Tomek przyznał się, że jakiś czas temu całował się z Martą, siostrą Małgosi, której był bodyguardem... :P No i Małgosia się wkurzyła i odwołała ślub, ale teraz chyba się zeszli z powrotem ze względu na dobro Zosi, bo w poniedziałek chyba umarła jej prawdziwa matka :P
Tak, jest :) Chyba już mu zdążyła powiedzieć, bo we wtorek Tomek się znowu oświadczył... :D Ale Małgosia swoimi romansami to chyba jest na czele rankingu z polskich seriali :P Najpierw kręciła z Michałem, ale chyba wyjechał, to kręciła ze swoim szefem, którego grał Rafał Królikowski, potem wrócił Michał i się z nim ożeniła, potem Michał znów chyba wyjechał do USA, gdzie sobie znalazł kochanka, potem kręciła z postarzałym pisarzem Napiórkowskim, który ją wykorzystał i opisał to w swojej książce "Wakacje z Małgorzatą" i cała rodzina się za nią wstydziła (zresztą, nie pierwszy, nie ostatni raz :P), potem wrócił znów Michał i się z nim rozwiodła, to zaczęła kręcić z zakochanym w niej Niemcu Steffanie i wyszła za niego, ale jej się znudził... Potem był chyba jeszcze jakiś Igor, były kochanek męża Grzegorz i dalej straciłem rachubę, ale skończyło się chyba na Tomku... :P No normalnie Femme Fatale... xD
a podobno były kochanek jej męża - Grzegorz - ma wrócić! :) a Michał się ożenił z Grażyną która go zdradza teraz z Markiem XD
omg! te polskie seriale mają fabułę bardziej zakręconą niż Terminator połączony z Matrixem :)
Grzegorz już wrócił, widziałem go z tydzień albo dwa temu, jak obściskiwał Małgośkę, a ona powiedziała mu, że jest w ciąży... :P xD
A ta Grażyna (nie mylić z Grażynką, Grażynka jest z Klanu :P) to strasznie teraz tym Michałem pomiata :P Rządzi za niego kliniką, zwalnia pracowników, robi dosłownie, co chce, aż się Marysia, przyrodnia siostra Michała zatrudniona w klinice, zaczęła buntować :P A Hanka kategorycznie zarządała, żeby Marek zerwał wszelkie kontakty z Grażyną, bo ich raz Kaśka przyłapała razem w jakiejś restauracji i poskarżyła się Hance, a ta znowu zaczęła przez to pić i kręcić z Jaroszym... :P Normalnie patologia xD
A wiecie może w czym ten Marek grał wcześniej, no nie wiem czy on ma na imię Marek, chodzi mi o męża Kożuchowskiej w serialu. Nie mogę skojarzć w czym wcześniej go widziałem...
nie wiem w czym grał wcześniej ale wiem że on podkłada głos pod jakąś kreskówkę znaną (kurde... nie mogę sobie przypomnieć pod jaką) :/
Najlepsze odcinki M jak miłość zawsze były w środy, mama sobie ogląda, do pokoju wchodze ja, ojciec i brat, pstryk, Liga Mistrzów xD
ROTFL. U mnie jak jest Z jak zazdrość to nawet jakby Skynet odpalił cały światowy arsenał to i tak Z jak Zazdrość musiałoby być obejrzane do końca...
U mnie też, Z jak Zazdrość M jak Marihuana czy O jak Owulacja musiałby być obejrzane :D, dopiero potem mogłem sobie na mecz popatrzeć. A teraz jest jeszcze gorzej, bo chyba Polsat transmituje LM.
ja oglądałam początek tego serialu ale jakoś nie przypadł mi do gustu (niby o wampirach to powinien ale jakoś nie).
Jest trochę dziwny, wampiry wyszły z ukrycia i chcą swoich praw jak każda mniejszość to chyba o to chodzi w tym. Ale fakt mnie np. nie podoba się ten wampir Bill
mnie nie przypadła do gustu ta główna bohaterka (Sookie?)
heheh ale za to jakie pikantne sceny tam są ho ho ho XD
O LOL, House zwariował! :O Zaczął całować się z Cuddy, to do niego niepodobne! :P Czy jest na sali lekarz? xD
BTW: Nie oglądałem ostatnich odcinków, jak udało mu się pogodzić z Wilsonem? :P
Nie wiem w którym odcinku, ale Housowi zmarł ojciec, i nie chciał jechać na jego pogrzeb. Zabrał go to tam właśnie Wilson, i się kłócili a potem 'pogodzili'.
Tak było. Matka House'a zadzwoniła do Wilsona żeby dostarczył na pogrzeb House'a (on nie lubiał ojca i nie chciał jechać). Cuddy go uśpiła, zapakowali go do samochodu i pojechał w podróż z Wilsonem, mięli kilka fajnych przygód, można było dowiedziec się jak się poznał House z Wilsonem, a na końcu pogodzili się obaj. Odcinek bardzo dobry, warto obejrzeć.