Po pierwszym odcinku jestem na tak ! Zapowiada się interesujący ,klimatyczny i tajemniczy ... Zobaczymy co dalej ?
mam duży kłopot z tym serialem, bo budzi on moje strasznie skrajne uczucia.
bo niby gra, zdjęcia, scenografia, kostiumy bez zarzutu ale...
no właśnie, reszta pozostawia spooooro do życzenia.
scenariusz pisany na siłę, niby zostawiający pole popisu dla widzów myślących, ale tylko niby, bo to wszystko łopatologiczne...
Całkiem niezły.
Głównie dzięki dobrej obsadzie, scenariusz taki sobie, trochę dłużyzn, chyba na siłę wątek gejowski (chyba dlatego, że nie mogli wsadzić czarnych), dobrze się to oglądało, ale przewijanie też czasami się przydawało ;)
Serialu nie widziałem, nie wiem czy kiedykolwiek go zobaczę, wiem jak ta opowieść musi się skończyć i co do tego końca doprowadzi. I tu nie chodzi o to, że sobie zaspoilerowałem wiedzą fabułę - tu chodzi o to, że chyba jestem zbyt wrażliwy, żeby oglądać wszystko co spotkało załogę. Do niedawna nie słyszałem o tej...
Jestem na początku serialu i widzę sporo podobnych motywów do książki Podróż do Bieguna Północnego Juljusza Verne. A tak poza tym zna ktoś podobne seriale-filmy gdzie akcja toczy się na biegunie lub w okowach zimy ?
Witam. Książki niestety nie czytałem, czy ktoś mógłby powiedzieć jakie było zakończenie w książce? Podobno jest inne niż w serialu. Szczerze to serialowe takie średnie.
Świetny klimat, najlepiej wieczorkiem go pyknąć. Jest 2 sezon Terroru ale zupełnie inna bajka, obejrzałem 1 odcinek.......
Terror powinien być jak smagnięcie bicza - szybki, treściwy, soczysty. Tytuł obliguje. Otrzymujemy serial, który nieustannie "znakomicie się zapowiada", a po każdym kolejnym odcinku widz mówi sobie - no, w następnym to będzie się działo. Tymczasem następny znów jest zapowiedzią znakomitego dania, którego nigdy nie...
W dobie efekciarstwa, często tanich fabularnych rozwiązań twórcy nakręcili rzecz klasycznego formatu, bardzo spokojną, a jednocześnie od początku dociskającą coraz głębiej w uczucie beznadziejnego losu marynarzy. "Terror" ani przez chwilę nie jest optymistyczny. W powieści potrafiły się znaleźć elementy dające...
To mógł być jeden z najlepszych seriali w historii, ale oczywiście musiał pojawić się jakiś kretyński wątek "stwora", bo inaczej dziś pisać książek/scenariuszy nie potrafią.
Wszystko robione pod najmniej wyrobionego odbiorcę.
Ech szkoda, bo zapowiadało się fajnie, liczyłem na pełną realizmu, wyważoną opowieść o...
raczej dla fanów takich klimatów, większość widzów po obejrzeniu (całości lub pierwszych odcinków) powie, że nuda. zresztą podobnie z książką.