Podobno na twiterze Boba Morley'a (Bell) pojawił się na kilka minut wpis o tym że Marcus Kane jest ojcem Bella. Co o tym sądzicie? :D
Haha, to by było ciekawe. Ale wydaje mi się, że to mało prawdopodobne. Chociaż czemu nie? Im więcej plot twistów tym lepiej. A po "Spacewalkerze" możemy spodziewać się wielu niespodzianek :)
Prosze tylko nie to :P
Na wersje książkową nie ma co liczyc, niestety w tej kwestii, ale ojcostwo Marcusa...tragedia xD
Z drugiej strony czy on i Octavia maja tego samego ojca?
To by było dziwne, że pojawił się na świecie Bell, parę lat później Octavia i Marcus mial by byc ojcem ich obojga? Troche to naciągane.
"Obojętność" Marcusa względem Octavii czy Ballamiego jest wyrazista więc albo jest nieświadom (dało by się jakoś to wytłumaczyć) albo fake po prostu. ;)
Jakby to ująć... Co do Bellamego > zdrada męża, ale Marcusowi mogła puścić faze że to dziecko jej męża, a Octavia nie musi być już jego córką... Dlatego dodałem opcje że dało by się to jakoś wytłumaczyć, ale będzie to mocno nadciągane, więc wszystko sprowadza się do tego że to fake. ;)