PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=689083}

The 100

2014 - 2020
7,5 77 tys. ocen
7,5 10 1 76816
7,5 4 krytyków
The 100
powrót do forum serialu The 100

Strasznie nudny, bohaterowie zachowują się jak idioci, zero jakiegokolwiek portretu
psychologicznego. Pełno absurdów. Zdecydowanie nie polecam ludziom powyżej 16 roku życia.
Bardzo mało ambitny serial dla mało wymagającego widza (chyba, że bardzo potrzebuje się
odmóżdżyć).

ocenił(a) serial na 3
CharliePace

Serial jest typowo pod tę młodszą cześć widowni (podstawówka, gimnazjum). Wszystko to już gdzieś było, w lepszym wykonaniu i zdecydowanie ciekawiej ukazane. Zastanawiam się jak wielu facetom powyżej 18 roku serial się podoba. Fabuła zawiera mnóstwo wątków miłosnych (serio ale tam każdy gł. bohater miał romans z każdym, tylko się wymieniają) i dramatycznych (chyba wszyscy gł. bohaterowie szczególnie na ziemi zostali podziurawieni, zadźgani, otruci i cudem wszyscy wracają do zdrowia bez zbędnych komplikacji). Błędów logicznych cała masa, począwszy od pilota. Brak mi tu całkowicie czegoś co by mnie potrafiło zaciekawić, zaskoczyć. Sama książka jest dosyć średnia, więc to było raczej łatwe do przewidzenia.

ocenił(a) serial na 7
Last_Ronin

nie zgodził bym sie ze jest pod młodzsza czesc widowni kazdemu sie co innego podoba .........

ocenił(a) serial na 3
Cyprian_filmaniak

Idź zrobić sondę wiekową...ja z doświadczenia wiem że podoba się zbuntowanym nastolatkom...Jeśli masz zamiar ze mną dyskutować to miło by było poznać jakieś twoje argumenty. W chwili obecnej, nawet nie mam do czego się odnieść.

ocenił(a) serial na 7
Last_Ronin

Gimnazjum okej ale nie sądze by 10 latkowie oglądali ten serial. Nie przesadzajmy.

ocenił(a) serial na 3
klaudia2251

A dlaczego twoim zdaniem nie mogli by go oglądać? Dzieci dziś szybko dorastają.

ocenił(a) serial na 7
Last_Ronin

Nie wiem..kieruje się swoim bratankiem który ma 12 lat i nie wyobrażam sobie aby oglądał ten serial. Chyba nie aż tak szybko dorastają.

ocenił(a) serial na 3
klaudia2251

Chłopaków seriale mniej interesują, wolą jakieś gry, sport itp. itd. Co do dziewczynek wystarczy że w serialu upatrzą sobie jakiegoś aktora / aktorkę i już dostają świra na punkcie idola. Kiedy ja chodziłem do szkoły to w piątej klasie podstawówki już niektórzy próbowali palić papierosy i pić piwo, teraz może być jeszcze gorzej. Dużo zależy też od wychowania i rodziny, a wiadomo że dziś rodzice mają coraz mniej czasu dla dzieci.

http://www.youtube.com/watch?v=KcoAXxNWb3M

ocenił(a) serial na 7
Last_Ronin

Może tak...sama już jestem troche po studiach a jak mi jakiś aktor się spodoba(aktorsko i nie tylko) to często śledzę jego filmografie. Może faktycznie dziewczynki z podstawówki mogą ześwirować na punkcie Bellamy'ego:) tylko myślałam, że tematyka trochę jeszcze za trudna.

W każdym razie strasznie mnie zdołowałeś przed świętami tym filmikiem..Boże...gdzie są rodzice takich dzieci?

ocenił(a) serial na 8
Last_Ronin

Ogólnie bym się mniej więcej zgodziła, ale jak do tej pory to nie jest każdy z każdym i na zmianę. Wszystko jeszcze przed nami, ale na tym w zasadzie bazują seriale kierowane do młodzieży.

ocenił(a) serial na 3
niesia14

Skoro oglądasz serial, powinnaś zrozumieć o co mi chodziło, w tym stwierdzeniu...ale niech ci będzie, faceci z facetami jeszcze nie sypiają. Nie wiem co jeszcze przed nami...bo gdzie zmierza fabuła łatwo stwierdzić. Seriale bazują na tym, że wszystko przed nami? Widzisz ja też umiem łapać za słówka. Masz rację to serial typowo młodzieżowy, już to wcześniej wspominałem, jednak ten jest wyjątkowo słaby.

ocenił(a) serial na 8
niesia14

Moja wypowiedź była zbudowana poprawnie. Zdanie "wszystko przed nami" odnosiło się do części o zawiłych wątkach miłosnych czy jak ich tam nie nazwać, więc w sumie... TAK, seriale dla młodzieży bazują na tym, że "wszystko przed nami", czyli owe wątki zapewne dalej będą niemiłosiernie zawijane i podkręcane.

A tak w ogóle to dyskusje z ludźmi o odmiennym zdaniu na temat serialu nie na wiele się zdadzą. Przeradzają się tylko w niekończące się kłótnie, a skoro serial wg kogoś jest taki denny, to czy nie szkoda na to czasu? Można napisać swoją opinię, uzasadnić ją i pożegnać się z kontynuowaniem oglądania tego eee... dzieła.

ocenił(a) serial na 3
niesia14

Świetnie, tylko że ja już to wszystko zrozumiałem (nie trzeba być geniuszem)...to była zwykła ironia. Ale co tam, dzięki za wykład.

"A tak w ogóle to dyskusje z ludźmi o odmiennym zdaniu na temat serialu nie na wiele się zdadzą."

To strasznie głupie stwierdzenie...bo właśnie na tym polega dyskusja, na odmiennych zdaniach na dany temat. No chyba że lubisz "dyskutować" z ludźmi którzy mają podobne zdanie...przecież to śmieszne.

"Przeradzają się tylko w niekończące się kłótnie, a skoro serial wg kogoś jest taki denny, to czy nie szkoda na to czasu?"

Pomyliła ci się dyskusja z przekonywaniem kogoś na siłę do swojego zdania...ja tego nie robię.

"Można napisać swoją opinię, uzasadnić ją i pożegnać się z kontynuowaniem oglądania tego eee... dzieła."

Opinia została napisana, uzasadniona, jednak nie wiem dlaczego miałbym zrezygnować z oglądania? Dlatego że jest słabe? Widziałem gorsze...a seriale zazwyczaj oglądam do końca. Nikomu też nie bronie wypowiadać się o nim pochlebnie.

Ps. Miło by było żebyś odpowiadała na moje posty a nie swoje, bo wtedy nie dostaje komunikatu o odpowiedzi. A chyba chcesz żebym widział twój post...

ocenił(a) serial na 8
Last_Ronin

Przepraszam, ale szkoda mi cennych sekund mojego życia na kontynuowanie tej dyskusji. Nie kontynuowałabym jej już wcześniej, ale zarzucono mi błąd, którego nie popełniłam.

ocenił(a) serial na 3
niesia14

Tak zazwyczaj piszą ludzie które nie mają nic więcej do "powiedzenia"...ale co tam, ty masz swoje zdanie, ja mam swoje. Niestety ale popełniłaś...ale do porażek też trzeba dorosnąć.

Pozdrawiam

ocenił(a) serial na 8
Last_Ronin

Nie mogłam się powtrzymać od śmiechu po przeczytaniu powyższego, więc wnioskuję, że jestem jednak niedojrzała i w ogóle, co ja sobie myślałam wdając się w rozmowę z "praźródłem wszelkiej wiedzy", idę się pokajać batogiem albo włączę sobie tv na teletubisie (za karę dla oczywiście).

ocenił(a) serial na 3
niesia14

I widzisz straciłaś kolejne sekundy swojego jakże cennego czasu...kolejna porażka. Z takim podejściem to bym się wcale nie odzywał...To nie chodzi o to że ja wiem wszystko...bo nie wiem, tylko że ty uważasz że jesteś wyjątkowa i po co masz tracić czas na takich szarych ludzików jak ja. Myślę że "The 100" wystarczy.

Ps. Ja wcale nie czuję się lepszy...

ocenił(a) serial na 8
Last_Ronin

Nie napisałam, że uważam Cię za lepszego. Posłużyłam się porównianiem do "praźróła wszelkiej wiedzy", które wcale nie okazało się być najmądrzejsze i wiedzieć wszystkiego. I tak, wiem, że tracę kolejne sekundy swojego życia. To pewnie dlatego, że jestem niedojrzała. I jaka znowu porażka? To była moja świadoma, niedojrzała decyzja. Zapewniam Cię, że podejmuję je nagminnie i np. jem ciastka na śniadanie. Natomiast nie jest to dla mnie w żaden sposób porażką. Tak samo cały czas powtarzam sobie, że nie będę wdawać się w dyskusje na filmwebie, bo ludzie tutaj zazwyczaj zamiast mówić o filmach, zaczynają kłótnie lub tak zbaczają z tematu, że trudno potem przypomnieć sobie od czego właściwie się zaczęło. I nie, nie mówię tutaj konkretnie, że Ty tak robisz. Po prostu stwierdzam, że do niedojrzałe z mojej strony wykazywać się takim brakiem konsekwencji. Wolę nie myśleć, jak mój słaby charakter wpłynie na moje biedne dzieci. Lepiej od razu je odstrzelę, zaoszczędze im skrzywienia psychiki i trudności w dorosłym życiu.

ocenił(a) serial na 3
niesia14

Za dużo wrażliwości...zbyt mało dystansu. Oczywiście "praźróła wszelkiej wiedzy" (nie będę wytykał błędu, to tylko "prawie" literówka) nie oznacza tego czym jest...mhm, sensownie. Porażka ponieważ miałaś nie tracić już tych "cennych sekund swojego życia" a nadal to robisz...dyskutujesz z kimś kto ma odmienne zdanie (czyt. głupkiem) bo najlepiej przecież dyskutuje się z kimś kto podziela każdą opinię, lub kimś kto nie ma głosu (pies, kot itp.). Nie mówisz że to ja, jednocześnie mnie mając na myśli...trochę odwagi kobieto :P . Te teksty o dzieciach szczerze mnie wzruszyły, całkiem dobry scenariusz by z tego był. Ale nie próbuj ich krzywdzić...tym bardziej do nich strzelać. I uważaj bo ktoś to weźmie na serio i ci policja do drzwi zapuka :P

ocenił(a) serial na 8
Last_Ronin

Nie mówię, że to Ty, bo rzeczywiście nie Ciebie miałam na myśli...
W moim mniemaniu mam bardzo dużo dystansu, bo nie biorę tego do siebie. Naprawdę. Jeśli uznam dalsze wypowiadanie się za porażkę, to zaprzestanę tego. Jak na razie mnie to bawi. A najbardziej mnie rozśmieszyła Twoja przedostatnia wypowiedź. Aż poszłam powiedzieć bratu, że ktoś nie załapał aluzji do "praźródła wszelkiej wiedzy". Tzn. nie bierz tego do siebie, bo to chyba nic złego. Widać wychowaliśmy się na innych filmach, seialach, książkach, itd.
Ze swoim kotem często dyskutuję i śmiało mogę stwierdzić, że są to dyskusje dużo bardziej konstruktywne niż większość na filmwebie, które przeradzają się w niekończące się nie-wiadomo-co.
A kiedy ktoś mówi, że nie będzie wytykał błędu, to nie powinien tego robić. Człowiek nieomyln nie jest i zdarzają mu się literówki. Niesteety. Pogódżmy się z tym.
Nie widzę u Ciebie odmiennego zdania od mojego, więc nie rozumiem, o co chodzi. Może po prostu z góry zakładasz, że mam Cię za głupka. Jestem daleka od takich podejrzeń. No bo przecież, co ja tam o Tobie w ogóle wiem. Za głupka uważać mogę moją kuzynkę i kolegę z liceum. Ci to są nierozgarnięci... Jestem tolerancyjna. Gusta są różne. Ale zaraz... Jak brzmiało to słynne powiedzenie o nich? Hm... Należy o nich dyskutować, bo to przynosi wiele dobrego dla obudwu stron? Nie... Chyba coś przekręciłam.
Dzieci nie będę zabijać. Spokojnie. Chyba, że nie spłuczą po sobie wody w toalecie. Natomiast policja chyba bardziej by zareagowała, gdybym napisała np. że planuję... No nie. Nie chcę panów w niebieskim u siebie w domu o tej porze ;)

ocenił(a) serial na 3
niesia14

Ok, ok niech będzie.
Takich spraw nie ocenia się osobiście...w taki sposób każdy może opowiadać o sobie w samych superlatywach.

"Jak na razie mnie to bawi."

No tak... wszyscy tacy głupi, ja taka mądra, a mój kraj taki piękny.

A więc proszę o wyjaśnienie twojej definicji "praźródła wszelkiej wiedzy" z chęcią "posłucham". Mam tylko nadzieję że to nie jest jakaś gimnazjalna definicja.

"Widać wychowaliśmy się na innych filmach, seialach, książkach, itd."

I w innych czasach...

"Ze swoim kotem często dyskutuję i śmiało mogę stwierdzić, że są to dyskusje dużo bardziej konstruktywne niż większość na filmwebie, które przeradzają się w niekończące się nie-wiadomo-co. "

Pozdrawiam kota...a o czym dyskutujecie, o nowym smaku whiskasa? :P

"A kiedy ktoś mówi, że nie będzie wytykał błędu, to nie powinien tego robić. Człowiek nieomyln nie jest i zdarzają mu się literówki. Niesteety. Pogódżmy się z tym. "

Oj tam, przecież piałem że to tylko literówka...mi się często zdarzają, tobie widzę że też.

"Nie widzę u Ciebie odmiennego zdania od mojego, więc nie rozumiem, o co chodzi."

Już sama ocena serialu nas rożni...

"Gusta są różne. Ale zaraz... Jak brzmiało to słynne powiedzenie o nich? Hm... Należy o nich dyskutować, bo to przynosi wiele dobrego dla obudwu stron? Nie... Chyba coś przekręciłam."

O jakich "nich", a co ja znam twoją kuzynkę czy kolegę? Na szczęście jestem przyzwyczajony do takich błędów i domyślam się że chodzi o ludzi o odmiennych zainteresowaniach i poziomie intelektualnym. Nawet od największego głupca można się czegoś nauczyć. Najgorsze jest to że ty nie za bardzo rozumiesz na czym polega dyskusja, to jest gł. problem, w niej właśnie chodzi o wymianę poglądów, a im one są różniejsze od twoich tym lepiej.

A to nie jest planowanie?
"Lepiej od razu je odstrzelę, zaoszczędze im skrzywienia psychiki i trudności w dorosłym życiu."

ocenił(a) serial na 8
Last_Ronin

A dlaczego, skoro czerpię z czegoś przyjemność i mnie to bawi, uważasz, że moim zdaniem uważam się za najmądrzejszą, itp.? Nie rozumiem toku rozumowania. Po prostu lubię czasem sobie pożartować. Uważam to za miłą formę spędzania czasu i mnie to bawi.

Mój kot nie je whiskasu. Pewnie obraziłby się, gdybym mu to dała. No i czy ja się pytam, o czym dyskutujesz ze swoimi znajomymi? To zostanie między mną i kotem.

Gusta są różne, więc się o nich nie dyskutuje. (O takich "nich") Sam to przecież na pewno widzisz. Ludzie tutaj zaczynają często wypisywać dziwne rzeczy, wyzywać się itd., bo ktoś ma inne zdanie na temat serialu i nie da się przekonać do jego zmiany. Moje koleżanki z pracy cały czas krytykują muzykę, której słucham, ale co mnie to obchodzi? Wg mnie one słuchają okropnej muzyki, przy której albo zasnę albo zwymiotuję, ale po co im mam to mówić? Tylko się obrażą. Więc, mówię im tylko, że o gustach się nie dyskutuje i ucinam rozmowę. Próba wyjaśnienia im, dlaczego uważam "swoją" muzykę za dobrą nie na wiele się tu zda. Chyba to rozumiesz. Nie uważam, żeby ogółem chęć porozmawiania o swoim zdaniu na temat serialu była zła, po prostu wiem, że zaraz zjawi się masa osób, które zmienią taką dyskusję w kłótnie i wzajemne wyzywanie się. Ja mam taktykę: unikać tego typu rozmów, bo moim zdaniem zazwyczaj do niczego nie prowadzą. Rzeczywiście dyskutuje się o odmiennych poglądach na jakiś temat, ale o gustach z zasady się nie powinno. Rzadko można spotkać kogoś, z kim rzeczywiście taka dyskusja do czegoś prowadzi. Takie jest moje zdanie, ale nie zabraniam mieć innym innego. (jakie piękne zdanie mi na końcu wyszło) Tak to wszystko zawile przedstawiłam, że zapewne teraz już w ogóle nie wiesz, o czym mówię, ale co tam... No i wiem, czym jest dyskusja. Nie jestem blondynką. A nie... cholera, jednak jestem.

Musisz wiedzieć, że dużo rzeczy tu piszę bardziej w formie żartu. Np. o tym całym planowaniu powybijania mojego potomstwa. W zasadzie to myślę, że to wiesz. A no i można planować gorsze rzeczy, za które podobno, od razu ma się zapewnioną wizytę panów w mundurach w domu. Ale może to tylko jakaś teoria spiskowa z Internetu. Wolę nie sprawdzać ;) To o głupkach też było żartem. No i wiele innych rzeczy. I nie żartuję sobie z kogoś, z Ciebie. Po prostu pisałam to w formie żartu, nikogo tym nie obrażałam. Tak naprawdę to nie mam nawet kuzynki ;)

Praźródło wszelkiej wiedzy... W moim pokoleniu rozumiemy takie nawiązania. Wzięło się ono chyba z jakiejś kreskówki lub może serialu (mogłam coś przekręcić), gdzie owym praźródłem była starsza siostra głównego bohatera w jego koszmarnym śnie. Dlatego pisałam, żebyś nie brał tego do siebie. Miałeś prawo nie załapać, o czym mówię. Moi rodzice też by zapewne nie załapali. Chociaż mama może... No ale to pewnie coś jak: "niech moc będzie z Tobą" na pożegnanie.

Przykro mi, że skala filmwebu ma tylko 10 stopni, bo wg mnie ciężko czasami coś ocenić. Tzn. tutaj dałam 8 gwiazdek, ale w zasadzie są seriale, które oceniłam podobnie, a za podobne ich nie uważam. Dla niektórych filmów/seriali mogłyby być inne podkategorie ocen. Pewnie wiesz, o czym mówię. Czasem np. film jest kiepski, ale czymś Cię ujmie i nieco podwyższasz ocenę.

A te literówki mnie już rozłożyły ;)

Wydaje mi się, że Ty się nieco na mnie zdenerwowałeś i ja też się wcześniej zdenerwowałam, bo się do końca nie zrozumieliśmy.
A tak w ogóle, to chętnie porozmawiam dłużej na te i inne tematy, ale czy możemy może na priv, bo chyba zaśmiecamy temat?

ocenił(a) serial na 3
niesia14

Tak, to za duży offtop, prześle na priv.

użytkownik usunięty
Last_Ronin

Ja mam 28 lat i widziałem prawie 1000 filmów i ponad 100 seriali i mi się podoba. :-P A tępy nie jestem, robię w szachy prawie każdego. ;) Kwestia gustu.

ocenił(a) serial na 3

Nie jestem w stanie ocenić kogoś kto ma zablokowane oceny...Ale według mnie jesteś ewenementem. Oczywiście że kwestia gustu, chciałem tylko sprawdzić jaki to gust :P

użytkownik usunięty
Last_Ronin

W jakim sensie zablokowane oceny, niewidoczne dla "nieznajomych"?

ocenił(a) serial na 3

Dokładnie.

użytkownik usunięty
Last_Ronin

Nawet nie wiedziałem, jak to włączyć? Bo to w sumie żadna tajemnica. ;-D

ocenił(a) serial na 3

Wchodzisz w swoje konto i klikasz "Ustawienia profilu" i zaznaczasz lub odznaczasz.

użytkownik usunięty
Last_Ronin

Dobra zrobione, jak chcesz to se popatrz i możemy podyskutować. ;) I wybacz za wjazd z masturbacją w innym komentarzu, ale jestem bezczelnie bezpośredni i już. ;)

ocenił(a) serial na 3

Zaglądnę jutro i ocenie. Zaraz spadam spać. Spokojnie na tamto też odpisze i poczujesz moją bezpośredniość aż po same kule :)

ocenił(a) serial na 3

Ok, trochę przejrzałem twoje oceny i powiem ci że jestem bardzo zdziwiony, że ktoś kto potrafi docenić takie klasyki jak "Babylon" czy Stargate", tak wysoko punktuje ten serial. Tym bardziej że jest wyższa niż np. świetnej "Futuramy".

użytkownik usunięty
Last_Ronin

No Babylon to najlepsza saga scifi, która kiedykolwiek powstała. :-) A ja po prostu generalnie średnio przepadam z kilkoma wyjątkami za animacją, np. takiej legendy Korry samego intra nie wytrzymałem. ;-D The 100 uważam po prostu za dobry serial do obejrzenia na lekko niewiele myśląc, w tej kategorii sprawdza się doskonale. Poza tym jest coraz lepiej z kolejnymi odcinkami.

ocenił(a) serial na 3

"No Babylon to najlepsza saga scifi, która kiedykolwiek powstała."

Brakuje mi tu: "Według mnie".

Co do "Futuramy" to tak podejrzewałem że typ "kreskówki" mógł cię odpychać, ale jest czego żałować, naprawdę.

Jako kategorie : Jednym okiem z nad poduszki, to jeszcze bym przełknął. W innym wypadku czasem lepiej zamknąć oczy przy oglądaniu.

Według mnie jest coraz gorzej z każdym odcinkiem, całkowicie brak mi jakiegoś cliffhangera, jedna ogromna nuda... i kopia. Ostatnio np. mamy wprost wyciętą scenę z "Ściganego" ze skokiem z tamy do wody lub gdy Jaha zostaje odnaleziony przez pustynnego wędrowca, cały jego strój tą prasolką itp. jest z jakiegoś anime / mangi, lecz nie jestem w stanie stwierdzić z jakiej.

ocenił(a) serial na 8

Gust każdy ma inny. Nie uważam, żeby to zależało od IQ.

ocenił(a) serial na 7
Last_Ronin

zawsze zachowujesz się jak nadęty idiota ?

ocenił(a) serial na 3
HRA

Nie, tylko jak widzę takich niedouczonych kretynów jak ty. :)

ocenił(a) serial na 7
Last_Ronin

masz pretensję, że targetem serialu jest młodsza widownia

ocenił(a) serial na 3
HRA

Mam pretensje do kogoś komu podoba się serial, gdzie niby? Nie dość że niedouczony jełop (nie potrafisz zacząć zdania z dużej litery i wstawić poprawnego nawiasu...) to jeszcze kłamca i rasista zasmarkany (Mongolia to według ciebie jakiś gorszy kraj?)

"Nie odpisuj już więcej."

Aha, czyli stosujesz zasadę by najpierw komuś "nawtykać", ale nie pozwalasz się bronić / odpowiedzieć? Typowe podejście tchórza, który boi się reakcji. Rządzić to sobie możesz jajkami przy nocniku.

Także cię* pozdrawiam

* - https://www.youtube.com/watch?v=I1gDnWahCFc

ocenił(a) serial na 7
Last_Ronin

poprosiłem grzecznie żebyś nie odpisywał ,więc bądż grzecznym chłopcem i zamknij już mordę.Chyba potrafisz zrozumieć uprzejmą prośbę,
Naucz się wklejać linki.
pozdrawiam serdecznie

ocenił(a) serial na 3
HRA

Nigdzie o nic nie prosiłeś* kłamco...Nie było by wcale tej rozmowy i nie musiałbym nawet odpisywać (świetnie że słyszysz że "drę mordę", przez sieć...) gdyby rodzice nauczyli cię odrobiny kultury lub zbili to jajo zanim się wykluło.
Link wklejony prawidłowo, sam zobacz.

Także cię* pozdrawiam

* - https://www.youtube.com/watch?v=I1gDnWahCFc

ocenił(a) serial na 7
Last_Ronin

ależ ty śmiesznie tupiesz nóżkami. Uspokój się trochę bo cię stary za
uszy wytarga gamoniu jeden.

Usuń literkę s , to będzie prawidłowo. Wstyd, żeby duży chłopiec tego nie wiedział.

pozdrawiam serdecznie




ocenił(a) serial na 3
HRA

Świetne argumenty. Po zablokowanych tematach widzę że jesteś znaną forumową gnidą. Nie wiem o jakiego "starego" ci chodzi, "Stary człowiek i morze"? Rozumiem, czyli po prostu musisz mieć czysty http by zdołać to otworzyć...no to gratuluję. Pozdrawiam.

ocenił(a) serial na 7
Last_Ronin

ale wiesz o tym, że nikt normalny nie otwiera linków od filmwebowej frajerni, która nie potrafi zrozumieć prostej , kulturalnej prośby, że o skorzystaniu z mądrej porady już nie wspomnę
Zamkniesz w końcu tą nudną szczekaczkę czy mam zadzwonić do twojego dyrektora gimnazjum.

pozdrawiam jak zwykle serdecznie

ocenił(a) serial na 3
HRA

Podaj definicje "filmwebowej frajerni", "nudną szczekaczkę", jestem bardzo ciekawy, bo nie znam tych określeń. Nie prosiłeś, obrzydliwy kłamczuchu, ile razy będziesz to jeszcze maglował? Porad od patologi to może potrzebują, ale w urzędzie pracy, sprawdź. Niestety nie znasz numeru, bo edukację skończyłeś na podstawówce.

Ps. Ta dyskusja ma jakiś sens? Przyszedłeś, zwyzywałeś mnie, nie napisałeś nic na temat serialu, zrobiłeś z siebie durnia, czegoś ci jeszcze potrzeba?

Pozdrawiam.

ocenił(a) serial na 7
Last_Ronin

w kapuście cię znaleźli, że nie znasz żadnych uprzejmych określeń?
Jak przestaniesz się w końcu mazgaić na oczach milionów czytelników to wyślę ci lizaka. Umowa stoi?

pozdrawiam serdecznie

ocenił(a) serial na 3
HRA

Wnioskuję że jesteś po prostu chory.

Pozdrawiam

ocenił(a) serial na 7
Last_Ronin

taki tam katarek. To szybko przechodzi, ale dziękuję za troskę.
Dobry z ciebie chłopak choć konfliktowy nad wyraz.

pozdrawiam serdecznie

ocenił(a) serial na 7
CharliePace

E tam:)
Naiwny jak cholera ale się rozkręca:) Do kotleta można obejrzeć.
Gorsze widziałem.

ocenił(a) serial na 2
seba200

I dajesz ocene 9/10 oznaczajaca rzecz REWELACYJNA, prawie genialna?

ocenił(a) serial na 7
per333

A to jakaś pomyłka co najwyżej 6